Erling Haaland strzelił bramkę w hitowym spotkaniu z Arsenalem. Oznacza to, że Norweg stał się najskuteczniejszym strzelcem pojedynczego sezonu Premier League w historii (odkąd w trakcie kampanii ligowej każda z drużyn rozgrywa 38 meczów).
Erling Haaland trafił do Premier League w lipcu ubiegłego roku. Klauzula odstępnego zapisana w kontrakcie Norwega z Borussią Dortmund opiewała na zaledwie 60 milionów euro. Z zapisu skorzystał Manchester City, ściągając młodego napastnika w swoje szeregi.
Już na samym początku z angielskim futbolem Haaland udowodnił swoją wartość, strzelając dwa gole w ligowym debiucie. Po 13 kolejkach bieżącego sezonu wychowanek Bryne FK miał na swoim koncie aż 17 trafień. W tamtym momencie nie zadawano pytań czy norweski piłkarz pobije rekord bramek w pojedynczym sezonie Premier League, a kiedy się to wydarzy.
Odpowiedź poznaliśmy w 33. serii gier angielskiej ekstraklasy. „Obywatele” na własnym obiekcie zmierzyli się z Arsenalem. Haaland przystępował do tego meczu z 32 golami na liczniku, dokładnie tyle wynosił rekord Mohameda Salaha. Norweg w doliczonym czasie drugiej połowy przebił wynik Egipcjanina.
Jednocześnie piłkarze Pepa Guardioli odnieśli wysokie zwycięstwo nad Arsenalem. „Kanonierzy” w ostatnich tygodniach pogubili wiele punktów i w tym momencie losy mistrzostwa Anglii przechylają się w stronę Manchesteru City.
Fot. Własne/Paweł Jerzmanowski Robert Lewandowski zrezygnował z gry w reprezentacji Polski, dopóki selekcjonerem kadry będzie…
Fot. Paweł Jerzmanowski W niedzielę wieczorem oficjalne medium reprezentacji Polski wypuściło niespodziewany komunikat. Michał Probierz…
Screen: YouTube/Real Madrid Ostatnie dni przyniosły zmianę w transferowej strategii Realu Madryt. Wicemistrzowie Hiszpanii porzucili…
Fot. Własne/Paweł Jerzmanowski W sobotę odbył się Mecz Gwiazd pomiędzy Polską oraz Francją. Po zakończeniu…
Fot. Paweł Jerzmanowski Władze Legii Warszawa wciąż szukają nowego trenera dla pierwszego zespołu. Na horyzoncie…
Fot. Paweł Jerzmanowski Podczas piątkowego meczu przeciwko Finlandii Kamil Grosicki zaliczył swój ostatni występ w…