Fot. Screen/ Twitter
W drugim piątkowym meczu mistrzostw świata reprezentacja Senegalu prowadzi do przerwy z Katarem. Losy spotkania mogły potoczyć się inaczej, ponieważ arbiter postanowił nie odgwizdać wyraźnego faulu na Akramie Afifie.
Podczas pierwszej serii gier obie drużyny przegrały swoje mecze inauguracyjne. Katar musiał uznać wyższość Ekwadoru, Senegal uległ natomiast Holandii. Bezpośrednie starcie tych reprezentacji jest więc kluczowe w kontekście wyjścia z grupy.
Do przerwy Afrykańczycy prowadzą z gospodarzami całego turnieju 1:0. Fatalny błąd katarskiego defensora wykorzystał zawodnik Salernitany, Boulaye Dia.
Chwilę wcześniej kontrowersyjną decyzję podjął hiszpański arbiter Matheu Lahoz. Akram Afif wszedł w pole karne Senegalu i na moment przed oddaniem strzału został powalony przez Ismailę Sarra.
Widzew Łódź nie zwalnia tempa. Klub z al. Piłsudskiego, który już tego lata dokonał kilku…
Fot. Screen/ YouTube/ Hellas Verona Channel Paweł Dawidowicz wciąż pozostaje bez klubu po wygaśnięciu kontraktu…
Kibice Legii Warszawa wciąż czekają na kolejne letnie wzmocnienia. Jak informuje Paweł Gołaszewski z Meczyki.pl,…
fot. Paweł Jerzmanowski To może być jeden z najbardziej zaskakujących transferów tego okna. Alireza Jahanbakhsh…
Transfer Milety Rajovicia do Legii Warszawa odbił się szerokim echem w polskich mediach. Napastnik sprowadzony…
Raków Częstochowa wciąż nie rezygnuje z walki o Petera Barátha. 23-letni pomocnik wrócił latem do…