Pique opowiedział o planach po zakończeniu kariery. Hiszpan chce wrócić do Barcelony w nowej roli

Na początku listopada Gerard Pique niespodziewanie ogłosił zakończenie sportowej kariery. W rozmowie ze znanym hiszpańskim streamerem, Ibaiem Llanosem, legenda FC Barcelony opowiedziała o motywach swojej decyzji oraz planach na przyszłość.

Media w Hiszpanii od dłuższego czasu przewidywały, że sezon 2022/2023 będzie ostatnią kampanią, jaką Gerard Pique spędzi na Camp Nou. Wróżono, że defensor wkrótce przeniesie się do MLS, gdzie o jego usługi zabiegał m.in. Inter Miami. Nic takiego nie będzie miało jednak miejsca.

Kilka dni temu zawodnik opublikował w swoich mediach społecznościowych film, w którym zapowiedział zakończenie kariery po ostatnim meczu FC Barcelony przed przerwą na mistrzostwa świata w Katarze. 35-latek zaznaczył, że „Duma Katalonii” jest ostatnim klubem podczas jego przygody z piłką nożną.

W ubiegłą sobotę Pique po raz ostatni wybiegł na murawę Camp Nou w roli piłkarza. Xavi ściągnął obrońcę na kilka minut przed zakończeniem spotkania z Almerią, by ten mógł zostać godnie pożegnany przez kolegów oraz kibiców. Hiszpan znalazł się w kadrze „Blaugrany” na niedawne starcie z Osasuną, jednak nie ujrzeliśmy go na placu gry. Dodatkowo otrzymał czerwoną kartę za dyskusje z arbitrem.

Po odwieszeniu butów na kołek legenda FC Barcelony ma więcej czasu na udzielanie wywiadów. Pique nie jest już również krępowany przez regulamin La Liga i może poruszać więcej kontrowersyjnych tematów. W rozmowie z Ibaiem Llanosem zawodnik opowiedział o swoich planach na przyszłość.

– Gdyby nie kontuzje na mojej pozycji to opuściłbym Barcelonę wcześniej, ale wiedziałem, że nie mogę zostawić drużyny w takim momencie. Mówiłem zawsze, że jeśli nie będę potrzebny drużynie to odejdę i przerwa na MŚ to dobry czas na taką decyzję – wyznał Pique.

– Myślę, że w pewnym momencie zostanę prezydentem Barcelony. Pewnego dnia chciałbym pomóc klubowi mojego życia i wykorzystać cały potencjał, jaki w nim jest – dodał.