Końcówka letniego okna transferowego może okazać się gorąca dla kilku reprezentantów Polski. W ciagu kilku najbliższych dni kluby zmienić mają Tymoteusz Puchacz oraz Krzysztof Piątek. Teraz do tego grona dołączył także Paweł Dawidowicz.
Dawidowicz jest piłkarzem Hellasu Werona od 2018 roku. W ubiegłej kampanii ligowej był ważnym elementem składu „Gialloblu”, jednak ze względu na zerwanie więzadeł krzyżowych musiał opuścić znaczną część sezonu ligowego. 27-latek zdążył wrócić na dwie ostatnie kolejki Serie A.
W rozgrywkach 2022/2023 wychowanek Lechii Gdańsk wystąpił dotychczas w zaledwie dwóch spotkaniach, ponieważ po spotkaniu pierwszej serii gier z Napoli (2:5) ponownie musiał zmagać się z urazem. Okazuje się, że taki stan rzeczy nie wpływa na jego pozycję na rynku transferowym.
O zainteresowaniu ze strony angielskich klubów było słychać już w ubiegłym tygodniu. Media donosiły wówczas, jakoby sytuację Dawidowicza obserwowały Bournemouth oraz Fulham. Według informacji przekazanych przez Mateusza Borka 8-krotny reprezentant Polski może być bohaterem transferu last-minute.
Dziennikarz „Kanału Sportowego” twierdzi, że Fulham bardzo mocno rozważa złożenie oferty za Dawidowicza. Beniaminek Premier League musi się jednak pośpieszyć, bowiem okno transferowe w Anglii zamyka się 1 września.
Fot. Paweł Jerzmanowski Już za kilka tygodni rozpoczną się mistrzostwa Europy w piłce nożnej. Sławomir…
Screen: YouTube/Kanał Sportowy Lukas Podolski stara się aktywnie uczestniczyć w ruchach transferowych Górnika Zabrze. Lider…
Wraz z końcem aktualnego sezonu Mariusz Rumak przestanie pełnić funkcję pierwszego trenera Lecha Poznań. Jego…
Manchester United logo Manchester United planuje duże zmiany po zakończeniu obecnego sezonu. Jedną z największych…
Screen: YouTube/Kanał Sportowy Lukas Podolski był gościem programu "Hejt Park", emitowanego na Kanale Sportowym. W…
O gigantycznym pechu może mówić Srdjan Plavsić. Piłkarz Rakowa Częstochowa w lutym doznał urazu więzadła…