TOTALny strzał dnia: Lech i Raków walczą o awans do kolejnej rundy | Analiza, typy, kursy
Pora na mecze rewanżowe 3. rundy eliminacji do Ligi Konferencji. W stawce pozostały dwa polskie zespoły, które przystępują do nich z zupełnie innego punktu startowego.
Raków Częstochowa – Spartak Trnava
Na pierwszy ogień ruszy Raków Częstochowa. Zawodnicy Marka Papszuna zagrali w Trnavie dobre spotkanie i wywieźli korzystny rezultat. Wicemistrzowie Polski będą bronić dwubramkowej przewagi i wydaje się, że o ile nie wydarzy się jakaś katastrofa, to rywale nie powinni sprawić większych kłopotów. Tym bardziej, że częstochowianie będą chcieli pokazać, że porażka w weekend z Górnikiem (notabene dopiero druga porażka w tym roku) była jedynie wypadkiem przy pracy, a nie zwiastunem słabszej formy.
To co spędza sen z powiek trenera Papszuna to plaga kontuzji, jaka przytrafiła się jego ekipie. Już we wcześniejszych meczach nie mógł skorzystać z takich zawodników jak Kovacevic, Petrasek, Sapała, Niewulis czy Cebula, a po ostatnim meczu ligowym doszedł kolejny piłkarz z urazem. Mowa o Benie Ledermanie, który musiał przedwcześnie, bo już po około 60 minutach, zakończyć potyczkę z Górnikiem Zabrze z powodu urazu. Według informacji, które dochodzą z klubu, możliwe, że 22-letni pomocnik wypadnie z gry nawet na kilka tygodni ze względu na kontuzję barku.
Wydaje się, jednak, że pozostali piłkarze, którzy powinni znaleźć się w składzie na czwartkowe spotkanie jak Lopez, Gutkovskis, Koczergin czy Wdowiak dadzą radę przeciwstawić sobie obronie Spartaka Trnava i przypieczętują awans Rakowa do kolejnej rundy.
Lech Poznań – Vikingur Reykjavík
W zupełnie innych nastrojach niż piłkarze Rakowa, do meczu rewanżowego przystępuje Lech Poznań. Mistrzowie Polski zagrali bardzo słaby mecz na Islandii, obfitujący w dużo niedokładności w poczynaniach ofensywnych zawodników, oraz błędów w obronie. W efekcie gospodarze wygrali 1:0 i do Poznania przylecieli bronić skromnej zaliczki.
Trener Lechitów John van den Brom zdaje sobie sprawę, że forma jego zespołu jest daleka od idealnej, jednak na konferencji przedmeczowej zapewnił, że wszyscy w klubie wiedzą, jaką wagę ma spotkanie rewanżowe z Vikingurem i jest przekonany, że pomimo niepowodzenia w pierwszym meczu, w czwartek Lech zapewni sobie awans do kolejnej rundy.
To, co może pozytywnie wpłynąć na grę Lecha Poznań, są zawodnicy powracający po kontuzjach. Holenderski szkoleniowiec przyznał, że wielu piłkarzy, w szczególności tych, którzy grają w obronie, powróciło już do treningów i jest szansa, że wystąpią w czwartkowym meczu. Z pewnością na środku obrony zobaczymy Antonio Milicia, a ponadto do treningów powrócili już Dagerstal, Satka czy Rebocho, jednak w ich wypadku sztab szkoleniowy wraz z klubowymi lekarzami ma jeszcze podjąć ostateczną decyzję bliżej pierwszego gwizdka, kto zagra w podstawowym składzie, a kto jeszcze będzie musiał poczekać na kolejne minuty na boisku.
JAK ODEBRAĆ FREEBET
- Jesteś nowym klientem TOTALbet, możesz zarejestrować się używając TEGO link
- Podczas rejestracji wpisz kod: KROTKAPILKA
- Po dokonaniu pierwszej wpłaty możesz otrzymać bonus 100% do 5000 zł.
Kursy zawarte w tekście pochodzą z bukmachera TOTALbet. Bukmacher ten posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych wydane przez Ministra Finansów RP. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest zabroniony. Hazard związany jest z ryzykiem. Gra w zakładach bukmacherskich jest dozwolona od 18. roku życia. Wszelkie reklamy gier hazardowych, a także informacje o kursach, są skierowane do osób pełnoletnich i mają charakter informacyjny. Nie mają one na celu nakłaniania do gry.
Kursy na wyżej wskazane zdarzenia podajemy w celach informacyjnych i analitycznych. Nie bierzemy odpowiedzialności za to, jakim rezultatem zakończy się dany mecz i które zdarzenia wskazane w tekście okażą się trafione