Legia Warszawa od jakiegoś czasu pilnie poszukuje nowego napastnika. Klub ze stolicy w tym sezonie strzelił zaledwie trzy bramki w trzech spotkaniach, lecz niedługo sytuacja może ulec poprawie. WP SportoweFakty informują, że na Łazienkowską może powrócić Aleksandar Prijović.
Według doniesień mediów Prijović jest teraz priorytetem transferowym Legii. O takim pomyśle jako pierwszy poinformował portal legia.net. Dziennikarze przekonywali, że zarówno klub jak i sam piłkarz są już ze sobą dogadani i pozostaje tylko przekonać Western United.
Następnie WP SportoweFakty donosiły, że „Legioniści” zaoferowali Australijczykom wymianę. W ramach niej Serb trafiłby do Polski, a w drugą stronę powędrowałby jeden z trzech graczy do wyboru. Niestety taka propozycja została bardzo szybko odrzucona.
Jednak rozmowy między klubami nie zostały przerwane. W tym momencie w grę wchodzą dwa rozwiązania. Pierwszy to transfer gotówkowy, a drugi to wypożyczenie, za opłatą. Na razie nie wiadomo, ile Legia musiałaby zapłacić za wykupienie napastnika.
Według doniesień dziennikarzy z WP SportoweFakty Prijović ma oferty z wielu różnych krajów takich jak: Turcja, Rosja, Cypr czy Grecja, lecz chciałby wrócić właśnie do Legii. Mimo że klub z Polski nie jest w stanie zaoferować mu takiej tygodniówki jak konkurencja, to Serb uważa, że ma takie same ambicje jak Legia i chciałby znów powalczyć tam o najwyższe cele.
Co ciekawe Aleksandar Prijović nie chce dłużej grać w Western United. Piłkarz usunął z opisu swojego konta na Instagramie informacje o klubie, w którym występuje na co dzień. Jasno pokazuje to, że chciałby jak najszybciej opuścić Australię.