Tymoteusz Puchacz najprawdopodobniej nie będzie walczył o miejsce w wyjściowym składzie Unionu Berlin. Według informacji przekazanych przez Tomasza Ćwiąkałę wahadłowy może przenieść się do ligi holenderskiej.
Polski obrońca trafił do Unionu Berlin na początku ubiegłego sezonu. Przez pół roku nie udało mu się zadebiutować w żadnych rozgrywkach na krajowym podwórku. Swoje jedyne szanse do gry otrzymał w Lidze Konferencji Europy, gdzie dwukrotnie pojawił się na boisku w trakcie kwalifikacji oraz pięciokrotnie w fazie grupowej turnieju.
W styczniu Puchacz został wypożyczony do tureckiego Trabzonsporu. Tam wychowanek Lecha Poznań wystąpił w trzynastu spotkaniach i przyczynił się do zdobycia mistrzostwa kraju przez „Bordo-Mavililerich”. Mimo to klub nie zdecydował się na aktywowanie klauzuli wykupu. 23-latek wrócił więc do stolicy Niemiec.
Wiele wskazuje na to, że już wkrótce 12-krotny reprezentant Polski ponownie zmieni swoje otoczenie, tym razem na stałe. O takiej opcji poinformował Tomasz Ćwiąkała.
Jak twierdzi dziennikarz, w kontekście Puchacza pojawiło się zainteresowanie z ligi holenderskiej. Do Eredivisie trafi również Sebastian Szymański, który przejdzie z Dynama Moskwa do Feyenoordu Rotterdam.
Screen: X/nocontextfooty W pierwszym meczu półfinału Ligi Mistrzów Bayern Monachium zremisował na własnym boisku z…
Fot. Screen // YouTube / Real Madrid Toni Kroos podjął ostateczną decyzję w sprawie tego,…
Screen: YouTube / FC Barcelona Fermin Lopez mógł grać w Rakowie Częstochowa. To nie żart.…
Screen: X/CBSSportsGolazo Bayern Monachium w pierwszym półfinale Ligi Mistrzów zremisował u siebie z Realem Madryt…
Atletico Madryt w letnim oknie transferowym może stracić jednego ze swoich najlepszych zawodników. Jak informuje…
Screen // YouTube / Lech Poznań John van den Brom nie jest już bezrobotnym trenerem.…