Fot. Paweł Jerzmanowski
W czwartek Górnik Zabrze oficjalnie ogłosił przedłużenie kontraktu z Lukasem Podolskim. Popularny „Poldi” wyznał, że kluczową rolę przy podjęciu decyzji o pozostaniu w Polsce odegrał jego syn.
Jeszcze w ubiegłym tygodniu były napastnik reprezentacji Niemiec nie wiedział, jak potoczą się jego dalsze losy. Podolski miał obiekcje, co do funkcjonowania Górnika Zabrze, jednak nie zamykał sobie furtki, jaką było przedłużenie umowy z górnośląskim klubem.
Ostatecznie strony doszły do porozumienia. 36-latek będzie piłkarzem Górnika Zabrze także w sezonie 2022/2023. W aktualnej kampanii ligowej Podolski był zdecydowanie wyróżniającą się postacią w szeregach drużyny prowadzonej przez Jana Urbana. Same rozgrywki Ekstraklasy przyniosły mu dziewięć goli oraz cztery asysty.
Okazuje się, że Podolski podjął swoją decyzję po konsultacjach z czternastoletnim synem.
– Spytałem syna w aucie. Chcesz zostać w Zabrzu? Wracamy do Kolonii, do Turcji? Zostajemy? – „Tata: ja chcę tu zostać. Chodzę na Torcidę i czuję się dobrze w Akademii Górnika” – odparł. – Porozmawialiśmy i podjęliśmy decyzję, z której jestem zadowolony. Także dzięki rodzinie zostanę tutaj, cieszę się – powiedział Podolski, cytowany przez portal „Interia”.
– Dla mnie istotne, że chcę dobrze trenować i walczyć dla Górnika. Nie patrzę na inne kluby. Ale dobrze mi się gra w tej lidze. Cieszę się każdą chwilą, cieszę się, że gram tu, skąd pochodzę. Czuję się bardzo dobrze. Może będę grał jeszcze rok, jeszcze dłużej, do czterdziestki. Potem nie wiem co będę robił. Czy będę trenerem, czy będę prezesem… – dodał.
Lech Poznań znów zawodzi w Ekstraklasie. Tym razem tylko zremisował z Motorem Lublin, co jeszcze…
Benjamin Mendy miał rozegrać swój pierwszy mecz w sezonie w trzecioligowych rezerwach Pogoni Szczecin przeciwko…
Sędzia Paweł Raczkowski nie pojawił się przed kamerami Canal+ po zakończonym spotkaniu Jagiellonii Białystok z…
Chelsea znów szykuje się do działania na rynku transferowym i tym razem może mocno namieszać…
fot. Paweł Jerzmanowski Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że Edward Iordănescu może szybko znaleźć…
Fot. FC Koeln Jakub Kamiński znów dał popis skuteczności i wszechstronności. W starciu 1. FC…