Kamil Grabara może trafić do ligi z TOP5. Dziennikarz wskazał potencjalny kierunek transferu
Kamil Grabara jest kluczowym punktem defensywy klubu FC Kopenhaga, który pewnie zmierza po mistrzostwo Danii. Tomasz Włodarczyk w programie „International Level” wskazał, gdzie w najbliższej przyszłości może grać polski bramkarz.
Do stolicy Danii Grabara trafił na początku aktualnego sezonu. Wcześniej przez kilka lat był wypożyczany z Liverpoolu do słabszych klubów, w tym Aarhus, które również rozgrywa swoje mecze w Superligaen. Właśnie tam został wypatrzony przez FC Kopenhaga.
W barwach „Byens Hold” talent polskiego golkipera eksplodował. Aktualna kampania ligi duńskiej przyniosła Grabarze 14 czystych kont. 23-latek szczególnie dobrze spisuje się w ostatnich tygodniach, bowiem udało mu się zanotować serię 7 meczów bez straty bramki. Urodzony w Rudzie Śląskiej piłkarz tym samym pobił rekord całej ligi.
Nic dziwnego więc, że zaczynają się spekulacje na temat jego przyszłości oraz ewentualnych przenosin do silniejszej drużyny. Głos w tym temacie zabrał Tomasz Włodarczyk.
– Z tego co wiem, ale raczej jest to ciekawostka niż coś, co się wydarzy, Liverpool ma taką opcję, że mógłby spróbować sprowadzić go (Grabarę) z powrotem do klubu. Ale wydaje mi się, że Kamil może postawić weto, bo w tym momencie jest mu to raczej niepotrzebne – powiedział Włodarczyk.
– Co do innych kierunków, Bundesliga się tym chłopakiem bardzo mocno interesuje. Także z racji pozycji jego agenta, który kilka transferów do Bundesligi zrobił – zdradził.
– Realne wydaje mi się jednocześnie rozwiązanie, że Grabara w Kopenhadze jeszcze zostanie, bo dlaczego miałby zmieniać otoczenie, kiedy zdobędzie mistrzostwo i za chwile będzie mógł grać w fazie grupowej Ligi Mistrzów lub fazie grupowej Ligi Europy – ocenił.