Krzysztof Kubica nie będzie dobrze wspominał meczu z Wisłą Płock. Pomocnik Górnika Zabrze najpierw nie był w stanie skierować piłki do pustej bramki, a następnie strzelił samobója.
W spotkaniu 27. kolejki Ekstraklasy Wisła Płock podejmuje na własnym stadionie Górnika Zabrze. Do przerwy „Nafciarze” prowadzą 2:0, jednak mecz mógł potoczyć się zupełnie inaczej. W 17. minucie po strzale z dystansu w wykonaniu Łukasza Podolskiego piłka spadła pod nogi Krzysztofa Kubicy, który miał przed sobą pustą bramkę. Nie udało mu się wykorzystać tej sytuacji.
Kilka chwil później Wisła Płock prowadziła już 1:0. Fantastyczną akcją popisał się Łukasz Sekulski, który przy Łukasiewicza 34 odnalazł świetną formę. 31-latek wspaniale przełożył kilku piłkarzy gości i umieścił piłkę w siatce.
Pod koniec pierwszej odsłony spotkania pech ponownie dotknął Kubicę, który skierował futbolówkę do własnej bramki.
Albert Rude podczas finału Fortuna Pucharu Polski (02.05.2024). Fot. Paweł Jerzmanowski W poniedziałek Wisła Kraków…
Screen: X/quillobarrios Wspaniałym gestem popisał się Vinicius Junior. Jeden z najlepszych piłkarzy Realu Madryt zaprosił…
Fot. (Leo Borges w pojedynku z Szymonem Sobczakiem) Paweł Jerzmanowski // Screen (Tomasz Hajto w…
Dawid Szwarga 1 maja wziął udział w corocznej konferencji "Trenerzy Trenerom" w Warszawie. Podczas spotkania…
Lech Poznań w drugim meczu 31. kolejki PKO BP Ekstraklasy przegrał na wyjeździe z Ruchem…
Screen: X/RABBIega W drugim meczu 31. kolejki PKO BP Ekstraklasy Lech Poznań przegrał niespodziewanie z…