Już wkrótce powinniśmy poznać nazwisko trenera, który zastąpi Paulo Sousę na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. Według Sebastiana Staszewskiego z portalu „Interia Sport” faworytem na ten moment jest Adam Nawałka, jednak nic nie jest jeszcze przesądzone.
W środę popołudniu działacze PZPN-u spotkają się w trybie nadzwyczajnym i będą dyskutować na tematy związane z wyborem nowego selekcjonera piłkarskiej kadry. Prezes Cezary Kulesza w wywiadzie z portalem meczyki.pl mówił, że nie myśli jeszcze o tym, kto będzie następcą Portugalczyka, ale odpowiedź powoli nasuwa się sama.
Adam Nawałka od początku tygodnia już kilka razy przyznał, że jest zainteresowany objęciem drużyny narodowej i nie mógłby odmówić powrotu do reprezentacji. I to właśnie on na ten moment według mediów jest faworytem do objęcia tego stanowiska.
Za ponowną pracą z Nawałką mają być również najstarsi piłkarze kadry, którzy dobrze wspominają lata 2013-2018, kiedy to 64-latek był selekcjonerem. Takie informacje przekazał Tomasz Włodarczyk.
Więcej wiadomo jednak o tym, kto najprawdopodobniej nie ma szans na objęcie reprezentacji. Mowa tutaj o Czesławie Michniewiczu, Marku Papszunie oraz Michale Probierzu.