Erling Haaland to jedno z najgłośniejszych nazwisk na rynku transferowym. Norweg obecnie gra w Borussii Dortmund, lecz niewykluczone, że niebawem zmieni barwy klubowe. BVB nie zamierza jednak oddać snajpera bez walki.
21-latek od samego początku błyszczy w ekipie Borussii. Od kiedy trafił do Dortmundu błyskawicznie podbił Bundesligę. W klubie z Zagłębia Ruhry wystąpił 67 razy, strzelając 68 bramek i notując 19 asyst.
Taki wynik musi budzić wrażenie, co przekłada się z kolei na zainteresowanie piłkarzem. Haalanda chciałby bowiem każdy topowy europejski zespół. Te natomiast czekają do przyszłego lata, kiedy aktywuje się specjalna klauzula w jego kontrakcie. Wówczas Norwega będzie można wykupić nawet za 75 mln euro.
Wśród chętnych na jego wykupienie znajdują się między innymi Real Madryt, Bayern Monachium czy Manchester City. Łatwo nie zamierza się natomiast poddać Borussia.
„Sport Bild” podaje, że dortmundczycy są gotowi zaproponować Haalandowi nową umowę z solidną podwyżką. 20-latek miałby po jej podpisaniu zarabiać 15 mln euro brutto rocznie. Stanowiłoby to największą pensję w historii klubu.
Screen: X/nocontextfooty W pierwszym meczu półfinału Ligi Mistrzów Bayern Monachium zremisował na własnym boisku z…
Fot. Screen // YouTube / Real Madrid Toni Kroos podjął ostateczną decyzję w sprawie tego,…
Screen: YouTube / FC Barcelona Fermin Lopez mógł grać w Rakowie Częstochowa. To nie żart.…
Screen: X/CBSSportsGolazo Bayern Monachium w pierwszym półfinale Ligi Mistrzów zremisował u siebie z Realem Madryt…
Atletico Madryt w letnim oknie transferowym może stracić jednego ze swoich najlepszych zawodników. Jak informuje…
Screen // YouTube / Lech Poznań John van den Brom nie jest już bezrobotnym trenerem.…