Mistrz Polski rozpoczyna walkę w fazie grupowej Ligi Europy. Na sam początek Legia Warszawa pojedzie do Moskwy na mecz ze Spartakiem.
Obecny sezon w wykonaniu mistrza Polski nie jest zbyt udany. Z jednej strony udało się awansować do fazy grupowej europejskich pucharów pierwszy raz od pięciu lat. Z drugiej jednak zawodnicy Czesława Michniewicza przegrali już trzy spotkania ligowe, co w połączeniu z dwoma meczami zaległymi meczami daje dopiero szesnaste miejsce w tabeli Ekstraklasy, czyli pierwsze miejsce w strefie spadkowej.
Porażka ze Śląskiem była dosyć pechowa, a i zdaniem kibiców z dużymi kontrowersjami odnośnie poziomu sędziowania. Legioniści w środę zagrają jednak w silniejszym składzie, ponieważ trener Michniewicz nie mógł skorzystać we Wrocławiu z dwóch zawodników, którzy pauzowali za kartki, czyli Filipa Mladenovicia i Josue.
Najbliższy przeciwnik warszawskiego klubu również nie może powiedzieć, że jak do tej pory sezon ligowy jest udany. Spartak jest w środku tabeli (ósme miejsce na szesnaście możliwych po siedmiu kolejkach). W miniony weekend drużyna trenowana przez Ruiego Vitorię wygrał 3:1 z FK Chimki. Rywale moskiewskiego klubu nie są jednak ligowym potentatem. Po rozegraniu siedmiu serii gier są na dwunastym miejscu, czyli raptem jedno oczko ponad strefą barażową.
Czy Legia ma szanse ze Spartakiem? Historia pokazuje, że jak najbardziej. Równo dziesięć lat temu warszawski zespół trenowany przez Macieja Skorżę wygrał na Łużnikach (obecny stadion był w budowie i tymczasowo Spartaczi grali na Łużnikach) z moskiewskim klubem, co przeszło do historii Legii i do dzisiaj jest wspominane, jako jeden z najlepszych oraz najważniejszych meczów warszawian w ostatnich latach. Obecnie Legioniści mają swoje problemy, jednak Spartak również nie jest tak mocny, jak te dziesięć lat temu i tak samo ma swoje problemy, o czym pisała Kasia Lewandowska na Twitterze, która bardzo dobrze orientuje się w realiach rosyjskiego futbolu. Wszystko jest zatem w rękach, a w zasadzie w nogach piłkarzy
Na kogo można liczyć, że będzie strzelał gole? Kibice Legii z pewnością będą chcieli, aby Mahir Emreli utrzymał swoją dobrą formę z eliminacji oraz początku Ekstraklasy. W trzynastu spotkaniach Azer zdobył już sześć bramek i do tego dołożył jedną asystę. To on zdobył aż trzy z czterech bramek Legii w dwumeczu ze Slavią, czym mocno przyczynił się do awansu warszawskiego klubu do Ligi Europy. Zaskoczyć mogą zmiennicy, którzy kilkukrotnie ratowali już Legię. To całkiem udany sezon dla Rafy Lopesa, czy Ernesta Muciego. Niepokoić może jednak forma Tomasa Pekharta. Król strzelców poprzedniego sezonu Ekstraklasy ma zaledwie dwa gole w dwunastu rozegranych spotkaniach. We Wrocławiu miał kilka dogodnych okazji, aby wpisać się na listę strzelców, jednak nie znalazł sposobu, aby pokonać Michała Szromnika.
Czy jest ktoś na kogo w szczególny sposób muszą uważać defensorzy Legii? W obecnym sezonie najlepszym strzelcem Spartaka jest Ezequiel Ponce, który w siedmiu spotkaniach zdobył trzy gole, będąc najskuteczniejszym zawodnikiem moskiewskiego klubu w obecnej kampanii. Oprócz niego dwa trafienia ma Roman Zobnin, a pozostali strzelcy tylko raz wpisali się na listę.
Kursy zawarte w tekście pochodzą z bukmachera TOTALbet. Bukmacher ten posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych wydane przez Ministra Finansów RP. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest zabroniony. Hazard związany jest z ryzykiem. Gra w zakładach bukmacherskich jest dozwolona od 18. roku życia. Wszelkie reklamy gier hazardowych, a także informacje o kursach, są skierowane do osób pełnoletnich i mają charakter informacyjny. Nie mają one na celu nakłaniania do gry.
Fot. Paweł Jerzmanowski W piątek 15 listopada reprezentacja Polski zmierzy się z Portugalią. O ile…
Fot. Screen: YouTube/PSG - Paris Saint-Germain Kylian Mbappe nie pojawi się na najbliższym zgrupowaniu reprezentacji…
Screen: YouTube/Sporting Lizbona Viktor Gyokeres latem najprawdopodobniej odejdzie ze Sportingu Lizbona. Rewelacyjnie spisujący się napastnik…
FC Barcelona pod wodzą Hansiego Flicka gra w tym sezonie znakomicie. Forma klubu to zasługa…
Screen: YouTube/FIFA Rodri został zdobywcą Złotej Piłki 2024. Taki wynik plebiscytu wzbudził na całym świecie…
Legia Warszawa niebawem może pobić swój transferowy rekord. Jak informują portugalskie media, polski klub jest…