Piotr Rutkowski udzielił wywiadu Sebastianowi Staszewskiemu, dziennikarzowi „Interii”, w którym podsumował letnie okienko transferowe w wykonaniu Lecha Poznań. Szef „Kolejorza” przyznał, że klub w całości zrealizował założony plan odnośnie do wzmocnień zespołu.
Tego lata Lech jest aktywnym graczem na rynku transferowym. Klub z Poznania sprowadził do tej pory kilku zawodników, którzy wzmocnili szeregi pierwszej drużyny. W grę wchodzą transfery zarówno gotówkowe, jak i te przeprowadzone w ramach podpisania umowy z piłkarzami, których kontrakty obowiązywały do 30 czerwca 2021 roku.
Wiemy, ile Lech wydał latem na transfery. Piotr Rutkowski wyjawił dokładną kwotę
Do drużyny kierowanej przez Macieja Skorżę przybyli Radosław Murawski, Artur Sobiech, Barry Douglas, Joel Pereira, Adriel Ba Loua czy Pedro Rebocho. Z wypożyczenie wrócił również Joao Amaral, który z marszu wskoczył do wyjściowego składu „Kolejorza”, spychając na ławkę Daniego Ramireza.
Piotr Rutkowski w rozmowie z Sebastianem Staszewskim ocenił dotychczasową pracę pionu sportowego Lecha w trakcie letniego okna transferowego. Stwierdził, że jest zadowolony. Dodał też, że udało się w pełni zrealizować założony plan. „Odczuwam pewną satysfakcję, bo nasze plany zrealizowaliśmy w całości” – przyznał Rutkowski.
„Nie cieszy mnie to, ile wydaliśmy, tylko jak. Zrobiliśmy to ze spokojem, pewnością siebie, bez żadnych kompromisów. Działaliśmy zgodnie z założeniami. Nie spanikowaliśmy w żadnym momencie, nie daliśmy się poganiać” – skonstatował. Następnie nawiązał do oczekiwań kibiców „Kolejorza”, którzy krytycznie oceniali pracę klubu w kontekście wzmocnień zespołu.
„Nie dziwi mnie to, wszyscy oczekiwali wzmocnień. I mieli rację, bo wiosną graliśmy słabo. Szatnia wymagała przewietrzenia, a wiele pozycji wzmocnienia i zwiększenia na nich konkurencji. Wcześniej popełnialiśmy błędy, bo działaliśmy zbyt impulsywnie. Teraz zachowaliśmy chłodną głowę. Nie wiem, jak nasze transfery sprawdzą się w dłuższej perspektywie, ale dziś jesteśmy z nich zadowoleni. W sumie w zimowym i letnim okienku dołączyło do nas 11 zawodników. Wielu z nich odgrywa już wiodące role w naszej drużynie” – ocenił.
Dziennikarz „Interii” poruszył również kwestię kwoty przeznaczonej przez włodarzy Lecha na wzmocnienia. Piotr Rutkowski odpowiedział, że wynosi ona około 2,7 mln euro. Sebastian Staszewski następnie zapytał, czy jest najwyższa w kontekście zakupów w trakcie pojedynczego okna transferowego. „Wydaje mi się, że tak. Wydaliśmy tyle na pięciu piłkarzy” – zakończył ten wątek przedstawiciel „Kolejorza”.