Fot. własne/Paweł Jerzmanowski
Pierwsza kolejka fazy grupowej tegorocznych Mistrzostw Europy zakończyła się w poniedziałkowy wieczór meczem Francja – Niemcy. Polscy piłkarze niemal tradycyjnie w XXI wieku przegrali w meczu otwarcia, lecz nie tylko nasi reprezentanci zawiedli swoich kibiców.
Postanowiłem wskazać 4 reprezentacje, które moim subiektywnym zdaniem nie sprostały oczekiwaniom i zaliczyły poważny falstart na początku Mistrzostw Europy.
1.Turcja – Mecz otwarcia i od razu spory zawód. Reprezentacja Turcji zdaniem wielu ekspertów i kibiców była uważana za tzw. „czarnego konia”, który może zagrozić nawet największym faworytom turnieju. Turcy w świetnym stylu pokonali Holendrów i Norwegów w trakcie marcowych meczów eliminacji MŚ 2022. Tureccy kibice momentalnie uwierzyli, że ich rodacy będą w stanie powtórzyć sukcesy z Mundialu w 2002 roku oraz z Euro 2008. Ich marzenia zostały jednak bardzo szybko zrównane z ziemią. Reprezentacja Turcji praktycznie w ogóle nie istniała w meczu z Włochami. Drużyna z fenomenalnych w minionym sezonie Burakiem Yilmazem nie oddała w piątkowym spotkania ani jednego celnego strzału. Włosi całkowicie zdominowali wydarzenia na murawie i nawet przez moment nie pozwolili Turkom na rozwinięcie skrzydeł. 0:3 na dzień dobry nie może napawać optymizmem przed dalszą częścią turnieju.
2.Chorwacja – Wicemistrzowie świata bez szans w meczu z Anglią. Wynik meczu i jego statystyki nie oddają tego, jak ogromną przewagę w jakości mieli Anglicy w w meczu z Chorwatami. Podopieczni Zlatko Dalicia w żaden sposób nie przypominali siebie sprzed 3 lat, gdy zachwycali swoją grą cały świat. Luka Modrić i jego koledzy nie mieli żadnych argumentów w starciu z Anglikami, którzy także nie zachwycili grą, lecz kilkukrotnie potrafili poważnie zagrozić bramce rywali. Gospodarze wygrali minimalnie, lecz w pełni zasłużenie. Chorwaci muszą wiele poprawić w swojej grze, jeśli marzą o kolejnym udanym turnieju. Wydaje się jednak, że ich kadra nie jest już tak silna, jak w 2018 roku.
3.Szkocja – Szkoci po raz pierwszy od 1998 roku zakwalifikowali się na wielki turniej, który co więcej odbywa się także w ich kraju. Rywalem w meczu otwarcia są Czesi, którzy w 3 meczach eliminacji Mundialu zdobyli jedynie 4 punkty. Brzmi jak idealna szansa na 3 punkty i przybliżenie się do pierwszego w historii wyjścia z grupy na Euro lub Mundialu, prawda? No, a jednak Szkoci stwierdzili, że nie ma co wyłamywać się z tradycji i przegrali 0:2. Wyspiarze mieli większe posiadanie piłki, mieli kilka dobrych okazji strzeleckich, ale co z tego? Skuteczność stała na dramatycznym poziomie, co w pełni wykorzystali Czesi, a dokładnie Patrick Schick, który strzelił także prawdopodobnie bramkę tego turnieju. Przed Szkotami mecze z Anglią i Chorwacją, więc szansa na pierwsze wyjście z grupy w historii zmalała do minimum.
4.Polska – O postawie Polaków w meczu ze Słowakami powiedziano i napisano chyba już wszystko. Przegraliśmy mecz prawdopodobnie z jedną z najsłabszych drużyn na Euro w ostatnich latach. Nasze szanse na wyjście z grupy są na podobnym poziomie, co wspomnianych wcześniej Szkotów. Jak powiedział Marek Szkolnikowski, dyrektor TVP Sport: „Siódmy wielki turniej Polaków w XXI wieku, szósta kompromitacja”. Nic dodać, nic ująć.
W powyższym zestawieniu mogliby się znaleźć także Rosjanie, którzy przegrali jednak z jednym z głównych faworytów turnieju. Wszyscy raczej zgodzimy się z tym, że w 2018 roku ćwierćfinał drużyny Stanisława Czerczesowa był wynikiem ponad stan, więc porażka z Belgią nie jest moim zdaniem rozczarowaniem. Po cichu spodziewałem się jednak, że nasi sąsiedzi postawią Belgom większy opór.
Dla osoby, która jedynie spojrzy na suche wyniki szokiem i zdziwieniem musi być także porażka Duńczyków z Finami, lecz dobrze wiemy, że z wiadomych przyczyn wynik tamtego meczu oraz całego turnieju dla Duńczyków nie ma najmniejszego znaczenia. Najważniejszą walkę Dania, a właściwie służby medyczne wygrały ratując życie Christiana Eriksena.
Jagiellonia Białystok przygotowuje się na możliwe odejście Afimico Pululu, który wzbudza zainteresowanie zagranicznych klubów po…
Lech Poznań planuje sprzedaż Afonso Sousy po zakończeniu bieżącego sezonu. Jak informuje Piotr Wołosik z…
Fot. Paweł Jerzmanowski Jakub Kiwior rozegrał znakomite spotkanie w barwach Arsenalu, przyczyniając się do zwycięstwa…
Neymar ponownie doznał kontuzji, opuszczając boisko ze łzami w oczach podczas meczu z Atlético Mineiro.…
Screenshot Przed meczem Ligi Mistrzów pomiędzy Realem Madryt a Arsenalem doszło do kontrowersyjnej sytuacji związanej…
Śląsk Wrocław może stanąć przed poważnym wyzwaniem kadrowym, jeśli nie zdoła utrzymać się w PKO…