Paulo Sousa w poniedziałek ogłosił szeroką kadrę powołanych zawodników na Euro 2020. Wśród 26 piłkarzy wybranych przez Portugalczyka zabrakło między innymi Kamila Grosickiego. 32-latek znalazł się natomiast na liście rezerwowej.
Zdążyliśmy się już przyzwyczaić, że nieważne, co dzieje się wokoło „Grosika” jego pozycja w kadrze jest niepodważalna. Kiedy jednak Sousa ogłaszał nazwiska piłkarzy wybranych na Euro – zerwał z tym przekonaniem. Skrzydłowego w kadrze nie ma. Chociaż też nie do końca, bo znalazł się na rezerwowej liście. Piłkarze z niej będą powoływani w razie kontuzji, urazów czy innych dolegliwości, które wykluczą ich z gry podczas obozu przygotowawczego.
Co jednak skłoniło Paulo Sousę do takiego posunięcia? Podczas konferencji prasowej Portugalczyka, gdzie ogłosił powołania pojawiło się pytanie o 32-latka. Szkoleniowiec udzielił obszernej odpowiedzi.
„Trudno mi było podjąć decyzję, bo wiem, jaki poziom potrafi on reprezentować. Mówiłem już o tym wielokrotnie. Ale musimy być ponadto wszystko i musimy się wspierać. Dlatego podjąłem jasną decyzję. Ona już zapadła. Inni zawodnicy o tym wiedzą. Chcemy wybrać inną ścieżkę rozwoju, która będzie najlepsza dla kadry”
Wyjaśnił Sousa.
Fot. Paweł Jerzmanowski W piątek 15 listopada reprezentacja Polski zmierzy się z Portugalią. O ile…
Fot. Screen: YouTube/PSG - Paris Saint-Germain Kylian Mbappe nie pojawi się na najbliższym zgrupowaniu reprezentacji…
Screen: YouTube/Sporting Lizbona Viktor Gyokeres latem najprawdopodobniej odejdzie ze Sportingu Lizbona. Rewelacyjnie spisujący się napastnik…
FC Barcelona pod wodzą Hansiego Flicka gra w tym sezonie znakomicie. Forma klubu to zasługa…
Screen: YouTube/FIFA Rodri został zdobywcą Złotej Piłki 2024. Taki wynik plebiscytu wzbudził na całym świecie…
Legia Warszawa niebawem może pobić swój transferowy rekord. Jak informują portugalskie media, polski klub jest…