Przyszedł z rezerw II ligi chorwackiej i zgarnął fortunę. Ujawniono szokujące zarobki byłego piłkarza Korony

Fot. Własne / Paweł Jerzmanowski

Radio Kielce opublikowało informację dotyczącą finansowych żądań Luki Kukicia, który latem ubiegłego roku odszedł z Korony Kielce. Pieniądze, jakich domaga się Chorwat kolejny raz pokazały, jak niedorzeczne pensje otrzymują niektórzy piłkarze.

Jeden, dokładnie jeden mecz w pierwszej kadrze Korony Kielce rozegrał Luka Kukić. Chorwat trafił do polskiego zespołu z rezerw drugoligowego chorwackiego NK Osijek i nie przebił się do składu. Grał więc głównie w rezerwach. Nie przeszkadzało mu to jednak w inkasowaniu gigantycznej jak na polskie realia – a przede wszystkim jak na jego umiejętności – pensji. Dokładną kwotę, na jaką w Kielcach mógł liczyć 24-latek ujawniło Radio Kielce.

Przyszedł z rezerw II ligi chorwackiej i zgarnął fortunę. Ujawniono szokujące zarobki byłego piłkarza Korony

Zarobki ujawniono przy okazji sporu piłkarza z kieleckim klubem. Kontrakt Chorwata został rozwiązany po sezonie 2019/20, ale jego zdaniem zrobiono to bezprawnie. I właśnie dlatego domaga się on wypłacenia środków, które zarobiłby za grę w tym sezonie. A mowa o środkach nie byle jakich. Według RK, Kukić zażądał od Korony wypłacenia 143 000 euro, czyli ok. 653 000 PLN. To oznacza, że przychodząc z rezerw chorwackiego drugoligowca, bramkarz zapewnił sobie w Koronie kontrakt na poziomie 55 000 PLN miesięcznie (!).

Sytuacja z Kukiciem kolejny raz pokazuje, że polskie kluby często nie tylko przepłacają za transfery, ale przede wszystkim większości graczy oferują zbyt duże pensje, zupełnie nieadekwatne do umiejętności.

W przeszłości redaktor naczelny nieistniejącego już portalu PolskaPilka24.Net. W latach 2017-2020 dziennikarz Sport.pl. Obecnie owner-operator i dziennikarz portalu Krótka Piłka. Zakochany w piłce, pasjonujący się social mediami. Tu głównie o Ekstraklasie, reprezentacji Polski i Polakach grających w ligach zagranicznych.