Absurdalna sytuacja miała miejsce w Portugalii podczas transferu japońskiej legendy Keisuke Honda. 34-latek po pięciu dniach pobytu w klubie, musiał opuścić Portimoense.
Honda swoje najlepsze lata ma już za sobą. Miał swój świetny okres w CSKA Moskwa i AC Milanie. Niedawno podpisał kontrakt z portugalskim Portimoense.
W klubie spędził pięć dni. Został oficjalnie zaprezentowany i wydawało się, że jest gotowy do zadebiutowania w nowych barwach. Okazało się jednak, że Portimoense nie było w stanie zarejestrować Japończyka. W Portugalii wolny agent podpisany po okienku transferowym musi być bez klubu od października.
Keisuke Honda w grudniu został zwolniony z kontraktu z brazylijskiego Botafogo. Oznacza to, że nie mógł zostać zgłoszony do Primiera Liga
Widzew Łódź nie zwalnia tempa. Klub z al. Piłsudskiego, który już tego lata dokonał kilku…
Fot. Screen/ YouTube/ Hellas Verona Channel Paweł Dawidowicz wciąż pozostaje bez klubu po wygaśnięciu kontraktu…
Kibice Legii Warszawa wciąż czekają na kolejne letnie wzmocnienia. Jak informuje Paweł Gołaszewski z Meczyki.pl,…
fot. Paweł Jerzmanowski To może być jeden z najbardziej zaskakujących transferów tego okna. Alireza Jahanbakhsh…
Transfer Milety Rajovicia do Legii Warszawa odbił się szerokim echem w polskich mediach. Napastnik sprowadzony…
Raków Częstochowa wciąż nie rezygnuje z walki o Petera Barátha. 23-letni pomocnik wrócił latem do…