Djordje Crnomarković w trakcie piątkowego meczu z Wisłą Płock obejrzał 4. żółtą kartkę w sezonie i nie będzie mógł wystąpić w najbliższym meczu Zagłębia Lubin z Lechem Poznań. Serb z powodu „klauzuli strachu” i tak nie mógłby wystąpić w spotkaniu z „Kolejorzem”, więc sztab szkoleniowy „Miedziowych” nakazał obrońcy, aby zrobił wszystko, aby otrzymać żółty kartonik.
Zagłębie Lubin przegrało na własnym stadionie z Wisłą Płock 0:2. Pierwszą bramkę dla „Nafciarzy” zdobył Mateusz Szwoch, a prowadzenie podwyższył Damian Kocyła.
Serbski obrońca w trwającym okienku transferowym został wypożyczony z Lecha Poznań do Zagłębia Lubin. W umowie została zawarta tzw. „klauzula strachu”, która uniemożliwia piłkarzowi występ w meczu z klubem, z którego jest wypożyczony.
W końcówce spotkania Zagłębia z Wisłą kamery uchwyciły zachowanie jednego z członków sztabu szkoleniowego lubinian, który nakazał Serbowi „wywalczenie” żółtej kartki, która wyeliminuje go z kolejnego spotkania, w którym i tak nie mógłby zagrać.
Nie wiadomo jeszcze, czy sprawą zajmie się Komisja Dyscyplinarna PZPN. Być może Serb zostanie dodatkowo ukarany i nie wystąpi także w kolejnych meczach Zagłębia w Ekstraklasie.
Lech Poznań znów zawiódł oczekiwania swoich kibiców. W spotkaniu z Motorem Lublin zespół Nielsa Frederiksena…
Z perspektywy Zagłębia Lubin trudno dziś nie żałować jednej zimowej decyzji. Ousmane Sow, który błyszczy…
Władze FC Barcelony coraz uważniej analizują sytuację Roberta Lewandowskiego, którego przyszłość na Camp Nou zaczyna…
Gonçalo Feio po kilku miesiącach od rozstania z Legią Warszawa znów pracuje w polskiej Ekstraklasie.…
Fot. Paweł Jerzmanowski Leonardo Rocha błyszczy w barwach Zagłębia Lubin, ale nie wszyscy uważają, że…
Fot. Paweł Jerzmanowski Jakub Moder od kilku miesięcy walczy z problemem zdrowotnym, który okazał się…