Legia Warszawa znów może sięgnąć po dobrze znane nazwisko. Jak poinformował „Przegląd Sportowy”, stołeczny klub rozważa sensacyjny powrót Jacka Magiery na ławkę trenerską. Szkoleniowiec, który w przeszłości zdobył z Legią mistrzostwo Polski i poprowadził ją w pamiętnej kampanii Ligi Mistrzów, znajduje się obecnie w sztabie reprezentacji Polski, gdzie pełni funkcję asystenta Jana Urbana. Choć pomysł jego powrotu wydaje się dziś mało realny, sam fakt, że nazwisko Magiery wróciło na Łazienkowską, świadczy o tym, że w klubie znów rozglądają się za kimś, kto potrafi przywrócić stabilność i tożsamość drużyny.
Legia kilka dni temu pożegnała się z Edwardem Iordănescu, a tymczasowo zespół prowadzi Inaki Astiz. Hiszpan ma jednak pełnić tę rolę jedynie do czasu, aż władze klubu zdecydują o nowym trenerze. Na stole jest kilka kandydatur, ale to właśnie nazwisko Magiery budzi największe emocje. To pod jego wodzą warszawski klub przeżywał jedne z najbardziej pamiętnych chwil ostatniej dekady — remis 3:3 z Realem Madryt i zwycięstwo nad Sportingiem Lizbona w fazie grupowej Ligi Mistrzów wciąż wspominane są z nostalgią przez kibiców z Łazienkowskiej.
Nieco gorzej potoczył się dla Magiery początek kolejnego sezonu, gdy Legia szybko odpadła z europejskich pucharów po porażkach z Astaną i Sheriffem Tiraspol. Wtedy właściciel Dariusz Mioduski zdecydował się na zmianę, której dziś sam żałuje. Romeo Jozak, następca Magiery, nie zdołał powtórzyć jego sukcesów, a drużyna wpadła w długotrwały kryzys. W tym kontekście powrót byłego trenera jawi się nie tylko jako symboliczny gest, ale i próba odkupienia tamtej decyzji.
Nie bez znaczenia jest też relacja Magiery z Michałem Żewłakowem, który po latach znów pełni funkcję dyrektora sportowego klubu. Panowie doskonale się znają — współpracowali w Legii zarówno na boisku, jak i w strukturach trenerskich. To może być czynnik, który przemawia na korzyść ewentualnego powrotu Magiery. Na liście życzeń znajdują się jednak także inne nazwiska — w tym Aleksandar Vuković, obecnie rozglądający się za pracą w Chinach, oraz Nenad Bjelica, który ma być faworytem do objęcia stołecznej drużyny.
Na razie Inaki Astiz ma jeszcze poprowadzić Legię w najbliższych meczach z NK Celje i Bruk-Betem Termaliką. Ale jeśli Mioduski rzeczywiście zdecyduje się na ruch w stronę Jacka Magiery, będzie to sygnał, że w Warszawie chcą wrócić do czasów, gdy na Łazienkowskiej panował porządek, charakter i wyniki.
Widzew Łódź planuje wzmocnić nie tylko pierwszy zespół, ale również jego zaplecze. Jak poinformował Przemysław…
Ajdin Hasić jest jednym z wyróżniających się piłkarzy Cracovii w tym sezonie. Klub z Kałuży…
Legia Warszawa wciąż pozostaje bez trenera po odejściu Edwarda Iordănescu. Klub z Łazienkowskiej nie był…
Lech Poznań znów zawodzi w Ekstraklasie. Tym razem tylko zremisował z Motorem Lublin, co jeszcze…
Benjamin Mendy miał rozegrać swój pierwszy mecz w sezonie w trzecioligowych rezerwach Pogoni Szczecin przeciwko…
Sędzia Paweł Raczkowski nie pojawił się przed kamerami Canal+ po zakończonym spotkaniu Jagiellonii Białystok z…