Ekstraklasa

Tego piłkarza Marcin Włodarski nie chciał w Zagłębiu. Teraz jest gwiazdą całej ligi

Z perspektywy Zagłębia Lubin trudno dziś nie żałować jednej zimowej decyzji. Ousmane Sow, który błyszczy obecnie w barwach Górnika Zabrze, mógł trafić do „Miedziowych”, ale finalnie klub zrezygnował z jego sprowadzenia. Kluczowe okazało się zdanie Marcina Włodarskiego, ówczesnego szkoleniowca lubinian. To właśnie on miał uznać, że Sow nie pasuje do jego koncepcji, ponieważ nie jest klasycznym wahadłowym – jak przypomina Filip Trokielewicz z „Piłki Nożnej” i portalu mkszaglebie.pl.

Senegalski skrzydłowy miał w Górniku trudny początek. Jego pierwsze miesiące w Polsce były dalekie od ideału, ale wszystko zmieniło się po zatrudnieniu Michala Gašparíka. Nowy trener tchnął w Sowa pewność siebie i odblokował jego potencjał. Dziś 25-latek jest jednym z filarów zespołu z Roosevelta, który coraz śmielej spogląda w kierunku ligowego podium, a może nawet czegoś więcej.

W Ekstraklasie Sow zdobył sześć bramek i dołożył dwie asysty. Do tego dorzucił jeszcze jedno finalne podanie w Pucharze Polski, kiedy pomógł Górnikowi w starciu z Arką Gdynia. Jego postawa imponuje nie tylko kibicom, ale też byłym graczom klubu. Igor Angulo w rozmowie z mediami tak podsumował jego styl: „Jest szybki, silny i obecnie bardzo pewny siebie w polu karnym. Podoba mi się jego mentalność. Zawsze szuka pojedynków i nie chowa się w ważnych momentach”.

Dla Zagłębia to wszystko brzmi jak gorzka lekcja. Gdyby nie sceptycyzm trenera Włodarskiego, Sow mógłby dziś występować w pomarańczowych barwach i stanowić realne wzmocnienie ofensywy. Trokielewicz nie ukrywa rozczarowania tą historią: „Boli mnie głowa, jak sobie pomyślę, że Ousmane Sow był jedną nogą w Zagłębiu Lubin w zimowym oknie transferowym, ale nie pasował Marcinowi Włodarskiemu, bo nie jest wahadłowym”.

Włodarski ostatecznie nie zapisał się dobrze w historii lubińskiego klubu. Po zaledwie kilku miesiącach pożegnał się z posadą, a jego decyzje – z tą o rezygnacji z Sowa na czele – do dziś odbijają się echem. Zagłębie, zamiast korzystać z błyskotliwości skrzydłowego, może tylko przyglądać się, jak Sow rośnie na jedną z największych gwiazd Ekstraklasy.

Krótka Piłka

Recent Posts

Kibice Lecha tego piłkarza mają już dość. „Wtopa dekady, nie było gorszego w Poznaniu”

Lech Poznań znów zawiódł oczekiwania swoich kibiców. W spotkaniu z Motorem Lublin zespół Nielsa Frederiksena…

8 godzin ago

Barcelona wytypowała następcę Lewandowskiego i myśli o głośnym transferze. Transakcja może wstrząsnąć rynkiem

Władze FC Barcelony coraz uważniej analizują sytuację Roberta Lewandowskiego, którego przyszłość na Camp Nou zaczyna…

8 godzin ago

Feio zrzekł się części pensji w Radomiaku! Wszystko w jednym celu

Gonçalo Feio po kilku miesiącach od rozstania z Legią Warszawa znów pracuje w polskiej Ekstraklasie.…

8 godzin ago

Raków go odpalił, teraz imponuje formą. „Papszun nie miał na niego żadnego pomysłu”

Fot. Paweł Jerzmanowski Leonardo Rocha błyszczy w barwach Zagłębia Lubin, ale nie wszyscy uważają, że…

8 godzin ago

Jakub Moder po operacji. Jan de Zeeuw zdradził, kiedy Polak wróci do gry

Fot. Paweł Jerzmanowski Jakub Moder od kilku miesięcy walczy z problemem zdrowotnym, który okazał się…

14 godzin ago

Górnik Zabrze ma problemy finansowe. Klub może być zmuszony do sprzedaży kluczowych zawodników

Choć Górnik Zabrze w tym sezonie daje kibicom sporo powodów do radości, to poza boiskiem…

1 dzień ago