Oskar Wójcik jednym z odkryć sezonu Ekstraklasy. Dyrektor Cracovii: „Może trafić za granicę”

Po dwunastu kolejkach obecnego sezonu Ekstraklasy jednym z najjaśniejszych punktów Cracovii jest Oskar Wójcik. 22-letni defensor, który jeszcze niedawno był w klubie postrzegany jako zawodnik perspektywiczny, dziś wyrasta na jedno z największych odkryć rozgrywek. Jego dynamiczny rozwój został dostrzeżony nie tylko przez kibiców, ale i przez klubowych decydentów.

Stabilizacja i rozwój pod wodzą Luki Elsnera

Od momentu, gdy w lecie stery nad zespołem objął Luka Elsner, Cracovia zaczęła regularnie punktować. Zespół z ulicy Kałuży znajduje się obecnie w górnej części tabeli, a jego gra jest bardziej uporządkowana i ofensywna. Słoweński szkoleniowiec tchnął nową energię w drużynę, co przełożyło się nie tylko na wyniki, ale też indywidualne postępy piłkarzy.

Jednym z największych beneficjentów zmian okazał się właśnie Wójcik. Młody obrońca, który jeszcze kilka miesięcy temu miał na koncie jedynie epizodyczne występy, dziś stał się filarem defensywy. Regularnie występuje w pierwszym składzie i imponuje zarówno w grze obronnej, jak i w wyprowadzaniu piłki.

„Może być obrońcą kompleksowym”

Dyrektor skautingu Cracovii, Jarosław Gambal, w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet nie szczędził Wójcikowi pochwał.

– Lubi bronić i robi to z poświęceniem. Ma dobre nastawienie, jest agresywny. Widać u niego inklinacje ofensywne, potrafi włączyć się do akcji i podejmować ryzyko w prowadzeniu piłki. Jeśli utrzyma obecne tempo rozwoju, to w perspektywie jednego–dwóch sezonów może być gotowy na transfer zagraniczny – ocenił Gambal.

Takie słowa pokazują, jak bardzo zmieniła się pozycja młodego defensora w hierarchii klubu. Jeszcze rok temu był rezerwowym, dziś stał się jednym z liderów defensywy i jednym z najbardziej obiecujących piłkarzy w lidze.

Długoletni kontrakt z Cracovią

Cracovia zabezpieczyła swoją przyszłość w kwestii Wójcika – jego kontrakt obowiązuje aż do 30 czerwca 2029 roku, z możliwością przedłużenia o kolejny rok. To jasny sygnał, że klub wierzy w dalszy rozwój młodego obrońcy i nie zamierza łatwo się z nim rozstawać.

Jeśli Oskar Wójcik utrzyma formę i będzie dalej rozwijał się w takim tempie, jak pod wodzą Luki Elsnera, nie jest wykluczone, że wkrótce jego nazwisko pojawi się na radarze klubów z mocniejszych lig europejskich.