20-letni piłkarz zamordowany po nieudanym transferze. Tragiczna śmierć Cheikha Toure

To historia, która wstrząsnęła całym afrykańskim środowiskiem piłkarskim. Cheikh Toure, 20-letni bramkarz z Senegalu, został zamordowany przez ludzi, którzy wcześniej obiecali mu pomoc w transferze do jednego z klubów w Maroku.

Dla wielu młodych piłkarzy z krajów rozwijających się futbol jest jedyną szansą na lepsze życie. Tak też było w przypadku Toure, zawodnika zespołu Esprit Foot Yeumbeul. Zaufanie niewłaściwym osobom doprowadziło jednak do tragedii.

Według senegalskich mediów, grupa oszustów przedstawiła mu fałszywą ofertę zagranicznego kontraktu. Zamiast do Maroka, młody bramkarz trafił do Ghany, gdzie został uprowadzony i przetrzymywany dla okupu. Porywacze domagali się pieniędzy od jego rodziny, grożąc śmiercią chłopaka, jeśli żądania nie zostaną spełnione.

Niestety, bliscy zawodnika nie byli w stanie zebrać wymaganej kwoty. Toure został brutalnie pobity i trafił do szpitala w mieście Kumasi, położonym w regionie Aszanti. Miał rozległe obrażenia brzucha. Lekarze nie zdołali go uratować — zmarł jeszcze przed przyjęciem na oddział.

Sprawą zajęła się ghańska policja, która wszczęła szerokie śledztwo w celu ustalenia pełnych okoliczności zdarzenia. Pomoc w działaniach śledczych zadeklarowała także ambasada Senegalu w Akrze, a władze zapowiedziały, że do Kumasi zostaną wysłani dwaj przedstawiciele konsularni, którzy mają nadzorować procedury związane z repatriacją ciała do ojczyzny.

W oficjalnym komunikacie wydanym przez Ministerstwo Integracji Afrykańskiej, Spraw Zagranicznych i Senegalczyków za Granicą czytamy:

„Wstępne dochodzenie wskazuje, że pan Cheikh Touré padł ofiarą siatki oszustów i wymuszeń. (…) Władze Ghany zostały powiadomione o konieczności przeprowadzenia szczegółowego dochodzenia w celu ustalenia dokładnych okoliczności śmierci.”

Senegalskie Ministerstwo Sportu zaapelowało również do zawodników, klubów i akademii, by z większą ostrożnością podchodzili do ofert zagranicznych transferów oraz testów pochodzących z niezweryfikowanych źródeł.

Historia Cheikha Toure to kolejny bolesny dowód na to, jak bezwzględni potrafią być ludzie, którzy żerują na marzeniach młodych sportowców szukających lepszego życia.