Screen: X/RMCSport
Ilja Zabarnyj na długo zapamięta swoją wyprawę do Leverkusen. Obrońca Paris Saint-Germain w pierwszej połowie spotkania z Bayerem najpierw sprokurował rzut karny, a później wyleciał z boiska z czerwoną kartką. Wszystko to w niespełna 40 minut.
Reprezentant Ukrainy trafił do PSG latem tego roku za aż 63 miliony euro z Bournemouth. Dla wielu był to transfer niespodziewany, ale Luis Enrique od razu obdarzył 23-latka dużym zaufaniem. Zabarnyj regularnie grał w podstawowym składzie mistrzów Francji i miał być jedną z kluczowych postaci defensywy w Lidze Mistrzów.
Mecz trzeciej kolejki fazy grupowej z Bayerem Leverkusen okazał się jednak dla niego totalnym koszmarem. Już w 24. minucie sprokurował rzut karny, za co został ukarany żółtą kartką. Alejandro Grimaldo nie wykorzystał jednak okazji, co dało PSG chwilę oddechu.
Niewiele z niej skorzystali. W 37. minucie Zabarnyj popełnił kolejny poważny błąd – sfaulował rywala w polu karnym, tym razem znacznie brutalniej. Sędzia sięgnął po bezpośrednią czerwoną kartkę, a z jedenastu metrów gola zdobył Aleix Garcia.
Na szczęście dla PSG, grając w osłabieniu nie stracili kontroli nad meczem. Jeszcze przed przerwą czerwoną kartkę obejrzał także Robert Andrich z Bayeru, a paryżanie schodzili do szatni z prowadzeniem 4:1.
Lech Poznań znów zawiódł oczekiwania swoich kibiców. W spotkaniu z Motorem Lublin zespół Nielsa Frederiksena…
Z perspektywy Zagłębia Lubin trudno dziś nie żałować jednej zimowej decyzji. Ousmane Sow, który błyszczy…
Władze FC Barcelony coraz uważniej analizują sytuację Roberta Lewandowskiego, którego przyszłość na Camp Nou zaczyna…
Gonçalo Feio po kilku miesiącach od rozstania z Legią Warszawa znów pracuje w polskiej Ekstraklasie.…
Fot. Paweł Jerzmanowski Leonardo Rocha błyszczy w barwach Zagłębia Lubin, ale nie wszyscy uważają, że…
Fot. Paweł Jerzmanowski Jakub Moder od kilku miesięcy walczy z problemem zdrowotnym, który okazał się…