Start sezonu był dla nich wymarzony, ale rzeczywistość szybko sprowadziła Termalicę Bruk-Bet Niecieczę na ziemię. Zespół, który efektownie zainaugurował rozgrywki, od dwóch i pół miesiąca nie potrafi wygrać meczu w Ekstraklasie. Jak donosi Sport.pl, władze klubu mają już dość – i są gotowe na zmianę trenera.
Obecnie za wyniki beniaminka odpowiada Marcin Brosz, który objął drużynę w marcu 2024 roku i wprowadził ją z powrotem do elity. Pierwsze kolejki nowego sezonu dawały nadzieję – zwłaszcza zwycięstwo 4:0 nad Jagiellonią Białystok, które otworzyło kampanię 2025/2026. Po czterech spotkaniach Bruk-Bet miał na koncie siedem punktów.
Później jednak nadeszła seria, która zachwiała pozycją Brosza. Osiem kolejnych ligowych meczów bez zwycięstwa, w tym sześć porażek i tylko dwa remisy, sprawiły, że zaufanie zarządu zaczęło się wyczerpywać.
Ostatni cios nadszedł w poniedziałek – porażka 1:3 z Wisłą Płock może okazać się momentem przełomowym. Według informacji podawanych przez Sport.pl, już wcześniej prowadzono rozmowy z potencjalnymi następcami Brosza, a wynik starcia z Wisłą miał być decydujący.
– Cierpliwość rządzących klubem zaczyna się kończyć. Marcin Brosz jeszcze przed meczem stąpał po bardzo cienkim lodzie. Przeprowadzono już rozmowy z jego potencjalnymi następcami – czytamy w artykule.
Po jedenastu kolejkach Termalica zajmuje 17. miejsce w tabeli, ale strata do bezpiecznej strefy wynosi zaledwie dwa punkty. W najbliższy piątek „Słoniki” podejmą na własnym stadionie Zagłębie Lubin – być może już pod wodzą nowego szkoleniowca.
Lech Poznań znów zawodzi w Ekstraklasie. Tym razem tylko zremisował z Motorem Lublin, co jeszcze…
Benjamin Mendy miał rozegrać swój pierwszy mecz w sezonie w trzecioligowych rezerwach Pogoni Szczecin przeciwko…
Sędzia Paweł Raczkowski nie pojawił się przed kamerami Canal+ po zakończonym spotkaniu Jagiellonii Białystok z…
Chelsea znów szykuje się do działania na rynku transferowym i tym razem może mocno namieszać…
fot. Paweł Jerzmanowski Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że Edward Iordănescu może szybko znaleźć…
Fot. FC Koeln Jakub Kamiński znów dał popis skuteczności i wszechstronności. W starciu 1. FC…