2.05.2024: Angel Rodado podczas meczu Fortuna Pucharu Polski: Pogoń Szczecin - Wisła Kraków / fot. Paweł Jerzmanowski
Napastnik nie bez powodu był łakomym kąskiem. W poprzednim sezonie po raz drugi z rzędu sięgnął po koronę króla strzelców I ligi, potwierdzając swoją wartość jako jeden z najbardziej bramkostrzelnych piłkarzy zaplecza Ekstraklasy. Nic dziwnego, że do klubu zaczęły napływać konkretne zapytania – również z zagranicy.
Wisła Kraków była gotowa rozważyć oferty w okolicach dwóch milionów euro, co – jak na realia I ligi – byłoby potężnym zastrzykiem gotówki. Na stole pojawiła się m.in. propozycja z Łudogorca Razgrad, ale 28-latek nie dał się skusić.
– Przyszły dobre oferty, ale to nie była jakaś gigantyczna różnica względem Wisły. Ekonomicznie niektóre propozycje były świetne, ale sportowo już do polemizowania. Ja nie byłem do końca przekonany – przyznał Rodado w rozmowie z Meczyki.pl.
Wspomniał też konkretnie o zainteresowaniu ze strony mistrza Bułgarii: – Ktoś powie, że Łudogorec to nie jest zła oferta. Sportowo ta opcja była bardzo dobra, ale jeżeli wyobrażę sobie, że gram z Wisłą w Ekstraklasie, to czuję, że byłbym szczęśliwszy.
Rodado nie tylko został, ale od początku nowego sezonu prezentuje znakomitą formę. W pięciu pierwszych kolejkach zdobył aż siedem bramek, prowadząc Wisłę Kraków na sam szczyt tabeli I ligi. Zespół Mariusza Jopa ma na swoim koncie komplet punktów i już teraz jest głównym faworytem do awansu.
Fot. Paweł Jerzmanowski Czy Adam Nawałka wróci na ławkę trenerską? Taki scenariusz znów staje się…
Fot. Paweł Jerzmanowski Przyszłość Kacpra Tobiasza wciąż stoi pod znakiem zapytania. Choć Legia Warszawa zaproponowała…
Fot. Paweł Jerzmanowski 2 października zapisze się złotymi zgłoskami w historii polskiego futbolu. Po raz…
Screen: YouTube / Łączy nas piłka Arkadiusz Reca może być jednym z największych zaskoczeń najbliższej…
W Wiśle Kraków wyraźnie postawiono na młodzież i na efekty nie trzeba było długo czekać.…
W meczu 5. kolejki Serie A AC Milan wygrał u siebie z Napoli 2:1. Neapolitańczycy…