GKS Katowice stoi przed szansą dokonania największego transferu w swojej historii. Beniaminek Ekstraklasy rozważa skorzystanie z opcji wykupu Mateusza Kowalczyka z duńskiego Brøndby IF za około milion euro. Taki ruch byłby znaczącym krokiem dla klubu, który po 19 latach wrócił do najwyższej klasy rozgrywkowej.
21-letni pomocnik trafił do GKS-u na wypożyczenie latem 2024 roku. W obecnym sezonie rozegrał 27 meczów ligowych, zdobywając trzy bramki i notując sześć asyst. Jego dobra forma przyciągnęła uwagę nie tylko katowickiego klubu, ale także Rakowa Częstochowa, który również wyraził zainteresowanie zawodnikiem.
Według informacji Tomasza Włodarczyka z Meczyki.pl, GKS Katowice poważnie rozważa skorzystanie z klauzuli wykupu zawartej w umowie wypożyczenia. Co więcej, klub może mieć już przygotowany plan dalszej odsprzedaży zawodnika z zyskiem.
Decyzja o wykupie Kowalczyka będzie zależała od wielu czynników, w tym od ewentualnych ofert innych klubów oraz sytuacji finansowej GKS-u. Jedno jest pewne: taki transfer byłby kamieniem milowym w historii katowickiego klubu.
Michał Żewłakow przed meczem Legii Warszawa z GKS-em Katowice skomentował ostatnie doniesienia prasowe, które dotyczyły…
Fot. Paweł Jerzmanowski Kacper Urbański najprawdopodobniej nie zostanie w Bologni. Jak informują Corriere di Bologna…
Fot. Paweł Jerzmanowski To koniec przygody Marca Guala z Ekstraklasą. Hiszpański napastnik nie będzie już…
Widzew Łódź nie zwalnia tempa. Klub z al. Piłsudskiego, który już tego lata dokonał kilku…
Fot. Screen/ YouTube/ Hellas Verona Channel Paweł Dawidowicz wciąż pozostaje bez klubu po wygaśnięciu kontraktu…
Kibice Legii Warszawa wciąż czekają na kolejne letnie wzmocnienia. Jak informuje Paweł Gołaszewski z Meczyki.pl,…