FC Barcelona musiała ostatnio zmierzyć się z poważnym dylematem dotyczącym przyszłości jednego ze swoich kluczowych piłkarzy. Do klubu wpłynęła atrakcyjna oferta, ale decyzja została podjęta bez większego wahania.
Według informacji podanych przez kataloński serwis El Nacional, Arsenal złożył propozycję kupna Julesa Koundé. Londyńczycy byli gotowi zapłacić 65 milionów euro za francuskiego obrońcę, licząc na wykorzystanie trudnej sytuacji finansowej Blaugrany. Jednak Joan Laporta i reszta władz klubu szybko odrzucili tę ofertę.
W Barcelonie uważają, że Koundé jest zbyt ważnym ogniwem projektu Hansiego Flicka. W zakończonym sezonie rozegrał najwięcej minut spośród wszystkich piłkarzy “Dumy Katalonii”, a jego wszechstronność i solidność czynią go jednym z fundamentów zespołu. Klub nie tylko nie zamierza sprzedawać defensora, ale także planuje rozmowy na temat przedłużenia jego kontraktu, który obowiązuje obecnie do 2027 roku.
Sam zawodnik również nie naciska na odejście. Hiszpańskie media podkreślają, że Koundé jest zadowolony ze swojej pozycji w Barcelonie i chce walczyć o kolejne trofea. Laporta dał jasny sygnał – tego lata Blaugrana nie zamierza pozbywać się swoich kluczowych zawodników, nawet mimo trudnej sytuacji finansowej.
Michał Żewłakow przed meczem Legii Warszawa z GKS-em Katowice skomentował ostatnie doniesienia prasowe, które dotyczyły…
Fot. Paweł Jerzmanowski Kacper Urbański najprawdopodobniej nie zostanie w Bologni. Jak informują Corriere di Bologna…
Fot. Paweł Jerzmanowski To koniec przygody Marca Guala z Ekstraklasą. Hiszpański napastnik nie będzie już…
Widzew Łódź nie zwalnia tempa. Klub z al. Piłsudskiego, który już tego lata dokonał kilku…
Fot. Screen/ YouTube/ Hellas Verona Channel Paweł Dawidowicz wciąż pozostaje bez klubu po wygaśnięciu kontraktu…
Kibice Legii Warszawa wciąż czekają na kolejne letnie wzmocnienia. Jak informuje Paweł Gołaszewski z Meczyki.pl,…