Szymon Marciniak podczas meczu Lech Poznań - Legia Warszawa / fot: Paweł Jerzmanowski
Szymon Marciniak wciąż jest rozchwytywany na rynku sędziów piłkarskich w Europie i na świecie. Jak przekazał Rafał Rostkowski, dwa kraje rozważają przyznanie Polakowi swojego obywatelstwa, aby zdecydował się on na reprezentowanie ich na arenie międzynarodowej i prowadzenie ich krajowych rozgrywek.
Za Szymonem Marciniakiem kilka wspaniałych lat w karierze sędziowskiej. Polski sędzia, uznawany za jednego z najlepszych, o ile nie najlepszego sędziego na świecie, prowadził m.in. finał ostatniego mundialu. To właśnie po nim Marciniakiem interesować zaczęły się inne federacje.
Na temat przyszłości 43-latka, na antenie Kanału Sportowego wypowiedział się Rafał Rostkowski. – Bardzo prawdopodobne, że Szymon Marciniak będzie sędziował w Klubowych Mistrzostwach Świata, a rok później na zwykłym mundialu. To może zamknąć pewien etap, choć na horyzoncie są jeszcze igrzyska olimpijskie w Los Angeles 2028, a Szymon ma chrapkę na igrzyska, bo nigdy tam nie gwizdał – przyznał były arbiter.
I dodał, podając sensacyjne informacje: Szefowie federacji Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich licytują się między sobą, by przekonać do siebie Marciniaka. Saudyjczycy i władze federacji ZEA rozważają przyznanie paszportu Szymonowi Marciniakowi, ale to już poważna decyzja. Szymon musiałby się zastanowić, czy na mundialu w 2026 chciałby reprezentować np. Arabię Saudyjską czy ZEA.
Fot. Paweł Jerzmanowski Czy Adam Nawałka wróci na ławkę trenerską? Taki scenariusz znów staje się…
Fot. Paweł Jerzmanowski Przyszłość Kacpra Tobiasza wciąż stoi pod znakiem zapytania. Choć Legia Warszawa zaproponowała…
Fot. Paweł Jerzmanowski 2 października zapisze się złotymi zgłoskami w historii polskiego futbolu. Po raz…
Screen: YouTube / Łączy nas piłka Arkadiusz Reca może być jednym z największych zaskoczeń najbliższej…
W Wiśle Kraków wyraźnie postawiono na młodzież i na efekty nie trzeba było długo czekać.…
W meczu 5. kolejki Serie A AC Milan wygrał u siebie z Napoli 2:1. Neapolitańczycy…