{"remix_data":[],"remix_entry_point":"challenges","source_tags":[],"origin":"unknown","total_draw_time":0,"total_draw_actions":0,"layers_used":0,"brushes_used":0,"photos_added":0,"total_editor_actions":{},"tools_used":{},"is_sticker":false,"edited_since_last_sticker_save":false,"containsFTESticker":false}
FC Barcelona w sobotę o godzinie 21:00 zmierzy się z Sevilla. Zdaniem wielu osób ten mecz miał być okazją do debiutu Wojciecha Szczęsnego w „Blaugranie”. Jak się jednak okazuje, może być inaczej, o czym świadczą słowa Hansiego Flicka.
Kilkanaście dni temu Wojciech Szczęsny został oficjalnie nowym zawodnikiem FC Barcelony, dołączając do katalońskiego zespołu w trybie awaryjnym. Polak, który kilka tygodni wcześniej przeszedł na piłkarską emeryturę, został ściągnięty jako zastępstwo kontuzjowanego Marca-Andre ter Stegena.
Jak informowały hiszpańskie media, Szczęsny szybko doszedł do dobrej formy i wiele wskazywało na to, że zadebiutuje już w sobotnim spotkaniu z Sevilla. Może być jednak inaczej.
Świadczą o tym słowa Hansiego Flicka. – To dobrze, że mówi, iż jest gotowy, ale nie ma powodu, dla którego Inaki Pena nie miałby grać – przyznał trener Barcelony.
Fot. Własne/Paweł Jerzmanowski Robert Lewandowski zrezygnował z gry w reprezentacji Polski, dopóki selekcjonerem kadry będzie…
Fot. Paweł Jerzmanowski W niedzielę wieczorem oficjalne medium reprezentacji Polski wypuściło niespodziewany komunikat. Michał Probierz…
Screen: YouTube/Real Madrid Ostatnie dni przyniosły zmianę w transferowej strategii Realu Madryt. Wicemistrzowie Hiszpanii porzucili…
Fot. Własne/Paweł Jerzmanowski W sobotę odbył się Mecz Gwiazd pomiędzy Polską oraz Francją. Po zakończeniu…
Fot. Paweł Jerzmanowski Władze Legii Warszawa wciąż szukają nowego trenera dla pierwszego zespołu. Na horyzoncie…
Fot. Paweł Jerzmanowski Podczas piątkowego meczu przeciwko Finlandii Kamil Grosicki zaliczył swój ostatni występ w…