Zdaniem portalu Interia.pl Michael Ameyaw zostanie powołany na wrześniowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Wiadomość na temat możliwego powołania urodzonego w Łodzi zawodnika wywołała jednak falę krytycznych i skandalicznych komentarzy w mediach społecznościowych.
29 sierpnia Michał Probierz ma ogłosić powołania na wrześniowe zgrupowanie reprezentacji Polski, która w dwóch meczach wyjazdowych zmierzy się ze Szkocją i Chorwacją. Jak informuje portal Interia.pl, na liście powołanych zawodników ma znaleźć się absolutny debiutant, Michael Ameyaw z Piasta Gliwice.
O ile ewentualne powołanie Ameyawa broni się sportowo, o tyle wielu osobom sam pomysł nie spodobał się m.in. ze względu na pochodzenie piłkarza. Zawodnik Piasta – o czym wie prawdopodobnie mało z krytykujących osób – urodził się w Polsce, w Łodzi, ale jego ojciec jest Ghańczykiem. Niektórzy z tego względu uważają, że nie powinien on grać w polskiej kadrze.
Po tym, jak w sieci ukazała się informacja o możliwym powołaniu Ameyawa, na portalu X pojawiło się mnóstwo skandalicznych i rasistowskich komentarzy. „Przecież to nie jest Polak, nawet biały nie jest” – napisał jeden z użytkowników. „Co to jest? Reprezentacja Polski? Czy reprezentacja Ekstraklasy? Reprezentacja dla Polaków!!!” – dodał inny. „Poważnie k***a nie ma rodowitego Polaka? Wiem, że Probierz gra szefa, ale bez przesady…” – stwierdził inny.
Raków Częstochowa w poniedziałek pożegnał się ze swoim dotychczasowym dyrektorem sportowym Samuelem Cardenasem. Na razie…
fot. Paweł Jerzmanowski UEFA podała dokładny terminarz meczów UEFA Ligi Konferencji Europy. Już w piątek…
Fot. Flickr // licencja Creative Commons Start nowego sezonu Ligi Mistrzów coraz bliżej. Na niedługo…
Screen: YouTube/FC Barcelona Lamine Yamal w tym sezonie może być jednym z najważniejszych zawodników FC…
Lech Poznań nie zakończył działań na rynku transferowym. "Kolejorz" niebawem najprawdopodobniej ogłosi pozyskanie nowego skrzydłowego,…
Fot. Paweł Jerzmanowski (Adrian Siemieniec podczas meczu Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok) W pierwszym meczu…