Screen: X/viaplaysportpl
– Jestem wykonawcą rzutów karnych. Chciałem go wykonać, więc go wykonałem – powiedział Cole Palmer, pytany o zamieszanie, do jakiego doszło przy okazji rzutu karnego dla Chelsea w poniedziałkowym meczu z Evertonem (6:0). Napastnik „The Blues” zdradził również, jak zakończyła się jego sprzeczka z kolegami z zespołu.
Do niespotykanej sytuacji doszło podczas poniedziałkowego meczu Chelsea z Evertonem. Piłkarze „The Blues” pokłócili się o to, który z nich powinien podjeść do rzutu karnego. Do wykonania jedenastki wyznaczony był Palmer, ale uderzyć chciał również Noni Madueke. Pomiędzy zawodnikami wywiązała się delikatna szarpanina. Ostatecznie strzał oddał były gracz Manchesteru City.
Po zakończeniu spotkania Palmer, który strzelił w tym meczu cztery gole został zapytany o zamieszanie, do jakiego doszło przy okazji jego jedenastki. – Jestem wykonawcą rzutów karnych. Chciałem go wykonać, więc go wykonałem – przyznał szczerze napastnik. – Wszyscy chcieli wziąć odpowiedzialność – dodał.
21-letni Anglik przyznał także, jak zakończyła się cała sprzeczka. – Skończyło się na tym, że się z tego śmialiśmy. Ale trener już rozmawiał z nami na ten temat.
Fot. Screen/ YouTube/ GórnikTV Jan Urban, doświadczony trener i były selekcjoner Górnika Zabrze, jest bliski…
Fot. Paweł Jerzmanowski Efthymios Koulouris, 29-letni napastnik Pogoni Szczecin, znalazł się w centrum zainteresowania transferowego…
Fot. Paweł Jerzmanowski Kacper Tobiasz, 22-letni bramkarz Legii Warszawa, znalazł się na celowniku Celty Vigo.…
Przed ostatnim El Clásico, które odbyło się w 35. kolejce La Liga, młody talent FC…
Robert Lewandowski, napastnik FC Barcelony, wciąż ma realną szansę na zdobycie tytułu króla strzelców La…
Jagiellonia Białystok i Raków Częstochowa wyraziły zainteresowanie pozyskaniem Mateusza Kowalczyka, 20-letniego pomocnika GKS-u Katowice, który…