Fot. Paweł Jerzmanowski
Po dwumeczu Legii Warszawa z Molde FK na Kacpra Tobiasza spadła fala hejtu. Zdaniem wielu kibiców i ekspertów to właśnie młody bramkarz jest powodem klęski „Wojskowych” w LKE. Inny punkt widzenia ma Radosław Majdan.
Legia Warszawa przystępowała do 1/16 finału Ligi Konferencji Europy z wielkimi nadziejami. Podopieczni Kosty Runjaicia w losowaniu ominęli najtrudniejszych rywali, trafiając na Molde FK. Rzeczywistość okazała się jednak znacznie mniej kolorowa.
Po fatalnej pierwszej połowie na norweskiej ziemi „Wojskowi” odrobili dwa gole straty i kwestia awansu nadal była otwarta. Przy Łazienkowskiej Legia Warszawa ponownie jednak fatalnie weszła w meczu i marzenia o grze w kolejnej fazie turnieju zaczęły odpływać w dal. Zdaniem wielu kibiców i ekspertów w starciu rewanżowym na boisko nie powinien wyjść Kacper Tobiasz.
Młody golkiper w Molde zaprezentował się poniżej oczekiwań. Mimo to Runjaić tydzien później znowu pominął Dominika Hładuna. Po drugim starciu tej pary Tobiasz ponownie został zalany falą krytyki. Zdaniem Radosława Majdana, 7-krotnego reprezentanta Polski, niesłusznie.
– Jak dla mnie Kacper Tobiasz nie popełnił żadnego błędu w meczu z Molde, natomiast fatalnie zachowali się obrońcy – stwierdził Majdan.
– To jak Kapuadi zachował się przy bramce numer dwa jest skandalem. Pierwsza bramka mówiliśmy o Pankovie, ale linię złamał Paweł Wszołek. Pankov musiał biec za zawodnikiem, a tam powinien być spalony – uzasadnił.
Fot. Własne/Paweł Jerzmanowski Robert Lewandowski zrezygnował z gry w reprezentacji Polski, dopóki selekcjonerem kadry będzie…
Fot. Paweł Jerzmanowski W niedzielę wieczorem oficjalne medium reprezentacji Polski wypuściło niespodziewany komunikat. Michał Probierz…
Screen: YouTube/Real Madrid Ostatnie dni przyniosły zmianę w transferowej strategii Realu Madryt. Wicemistrzowie Hiszpanii porzucili…
Fot. Własne/Paweł Jerzmanowski W sobotę odbył się Mecz Gwiazd pomiędzy Polską oraz Francją. Po zakończeniu…
Fot. Paweł Jerzmanowski Władze Legii Warszawa wciąż szukają nowego trenera dla pierwszego zespołu. Na horyzoncie…
Fot. Paweł Jerzmanowski Podczas piątkowego meczu przeciwko Finlandii Kamil Grosicki zaliczył swój ostatni występ w…