Screen: X/ardaguler1000
Kolejny mecz w Niemczech został przerwany przez zachowanie kibiców. Niemieccy fani ponownie wprowadzili na murawę zdalnie sterowane samochodziki, które zakłóciły spotkanie Hansy Rostock z HSV.
Najpierw piątkowy mecz Bundesligi pomiędzy FC Koeln a Werderem Brema, a następnie sobotnie spotkanie Hansy Rostock z HSV – kolejne starcia w Niemczech są przerywane przez kibiców, którzy wrzucają na murawę zdalnie sterowane samochodziki. W sobotę samochody-zabawki, które wjechały na boisko były dodatkowo wyposażone w race.
Przerwane w nietypowy sposób spotkania to efekt protestu niemieckich kibiców. Nie zgadzają się oni bowiem na sprzedaż części praw telewizyjnych zagranicznym funduszom. Ich zdaniem będzie miało to negatywny wpływ na rodzime rozgrywki i wprowadzi niepotrzebną komercjalizację niemieckiego futbolu.
Fot. Paweł Jerzmanowski Czy Adam Nawałka wróci na ławkę trenerską? Taki scenariusz znów staje się…
Fot. Paweł Jerzmanowski Przyszłość Kacpra Tobiasza wciąż stoi pod znakiem zapytania. Choć Legia Warszawa zaproponowała…
Fot. Paweł Jerzmanowski 2 października zapisze się złotymi zgłoskami w historii polskiego futbolu. Po raz…
Screen: YouTube / Łączy nas piłka Arkadiusz Reca może być jednym z największych zaskoczeń najbliższej…
W Wiśle Kraków wyraźnie postawiono na młodzież i na efekty nie trzeba było długo czekać.…
W meczu 5. kolejki Serie A AC Milan wygrał u siebie z Napoli 2:1. Neapolitańczycy…