Screen: X/viaplaysportpl
Daniel Heuer Fernandes, bramkarz HSV będzie z pewnością jednym z największych antybohaterów weekendu. Portugalczyk w meczu 2. Bundesligi z St. Pauli „popisał się” kuriozalnym golem samobójczym.
Była 27. minuta spotkania. St. Pauli prowadziło 1:0. ale piłkarze HSV starali się spokojnie konstruować akcję, rozgrywajac od własnego pola karnego. W pewnym momencie jeden z obrońców gości próbował podać do swojego bramkarza, ale zrobił to niedokładnie, posyłając piłkę w kierunku bramki.
Wydawało się jednak, że mimo niedokładnego podania kolegi Daniel Heuer Fernandes zdoła wybić futbolówkę. Ta niefortunnie podskoczyła jednak przed nogą Portugalczyka, przez co z całym impetem… posłał on ją do własnej siatki. – O rety! O boże! Co za kompromitacja, co tu się wydarzyło?! – zaczęli krzyczeć komentatorzy platformy Viaplay.
Fot. Własne/Paweł Jerzmanowski Robert Lewandowski zrezygnował z gry w reprezentacji Polski, dopóki selekcjonerem kadry będzie…
Fot. Paweł Jerzmanowski W niedzielę wieczorem oficjalne medium reprezentacji Polski wypuściło niespodziewany komunikat. Michał Probierz…
Screen: YouTube/Real Madrid Ostatnie dni przyniosły zmianę w transferowej strategii Realu Madryt. Wicemistrzowie Hiszpanii porzucili…
Fot. Własne/Paweł Jerzmanowski W sobotę odbył się Mecz Gwiazd pomiędzy Polską oraz Francją. Po zakończeniu…
Fot. Paweł Jerzmanowski Władze Legii Warszawa wciąż szukają nowego trenera dla pierwszego zespołu. Na horyzoncie…
Fot. Paweł Jerzmanowski Podczas piątkowego meczu przeciwko Finlandii Kamil Grosicki zaliczył swój ostatni występ w…