Adrian Lis, bramkarz Warty Poznań, prawdopodobnie nie będzie dobrze wspominał piątkowego meczu z Jagiellonią Białystok. Po jego ogromnym błędzie gola dla gości strzelił bowiem Kristoffer Hansen.
Była dopiero 1. minuta spotkania. Warta Poznań budowała akcję na własnej połowie, ale pod naciskiem rywala wycofała się pod pole karne. Jeden z obrońców gospodarzy niedokładnie przyjął piłkę, przez co w pośpiechu musiał zagrać do Adriana Lisa. Bramkarz Warty chciał wybić futbolówkę i przenieść ciężar gry na połowę rywali. Zrobić tego jednak nie zdołał, bo… nie trafił w piłkę. Ta przeszła pod jego nogą i zaczęła toczyć się wzdłuż bramki. Najszybciej dopadł do niej zawodnik gości, Kristoffer Hansen, który wpakował ją do siatki i dał Jagiellonii Białystok prowadzenie.
Fot. Paweł Jerzmanowski W piątek 15 listopada reprezentacja Polski zmierzy się z Portugalią. O ile…
Fot. Screen: YouTube/PSG - Paris Saint-Germain Kylian Mbappe nie pojawi się na najbliższym zgrupowaniu reprezentacji…
Screen: YouTube/Sporting Lizbona Viktor Gyokeres latem najprawdopodobniej odejdzie ze Sportingu Lizbona. Rewelacyjnie spisujący się napastnik…
FC Barcelona pod wodzą Hansiego Flicka gra w tym sezonie znakomicie. Forma klubu to zasługa…
Screen: YouTube/FIFA Rodri został zdobywcą Złotej Piłki 2024. Taki wynik plebiscytu wzbudził na całym świecie…
Legia Warszawa niebawem może pobić swój transferowy rekord. Jak informują portugalskie media, polski klub jest…