Ekstraklasa

Ekspert skomentował zawieszenie Salamona. „Zazwyczaj te sankcje są wyższe”

fot. Paweł Jerzmanowski

W piątek UEFA ogłosiła decyzję w sprawie Bartosza Salamona, który był oskarżony o stosowanie środku używanego do ukrycia brania środków dopingujących. W rozmowie z WP Sportowe Fakty Michał Rynkowski, szef Polskiej Agencji Antydopingowej skomentował, co sprawiło, że defensor Lecha otrzymał stosunkowo niską karę.

W połowie kwietnia UEFA zadecydowała o zawieszeniu na trzy miesiące Bartosza Salamona po tym, jak w wyniku przeprowadzenia testów antydopingowych wykryto w jego organizmie chlortalidon, czyli substancję, która jest stosowana przy próbie ukrycia zażywania środków dopingujących. Początkowo zawieszenie miało trwać 3 miesiące, jednak ze względu toczone postępowanie, które opierało się jedynie o poszlaki, przedłużano je, tak aby w pełni wyjaśnić sprawę.

Ostatecznie UEFA uznała Salamona za winnego popełnionego czynu, jednak zdecydowała o zastosowaniu nadzwyczajnych środków łagodzących i zawiesiła „jedynie” na 8 miesięcy, licząc od 13 kwietnia, kiedy to rozpoczęło się śledztwo w tej sprawie, a zawodnik został zawieszony do wyjaśnienia.

Kara dla Salamona mogła być znacznie wyższa

W rozmowie z „WP Sportowe Fakty” Michał Rynkowski przyznał, że jest to bardzo korzystny wyrok dla obrońcy poznańskiego klubu: „Biorąc pod uwagę inne wyroki i sankcje, to ta na Salamona jest dość niska. Przepisy antydopingowe są bezwzględne, bardzo rygorystyczne. Zazwyczaj te sankcje są wyższe”. W grę wchodziło zawieszenie od 2 do nawet 4 lat.

Zdaniem szefa Polskiej Agencji Antydopingowej kluczowym dla sprawy 32-latka był fakt, że w jego organizmie wykryto śladowe ilości chlortalidonu. Dużo niższe, niż w przypadku zawodników, którzy faktycznie tą substancją ukrywali zażywanie środków dopingujących. „Z naszych informacji wynika, że to było postępowanie poszlakowe, opierające się na dodatkowych analizach. Przede wszystkim były badane włosy zawodnika. To pozwala mniej więcej określić, kiedy substancja dostała się do organizmu i w jakim stężeniu. Niskie stężenie, które zostało wykryte w badaniach, może sugerować nieświadome zastosowanie tego produktu” – zakończył Rynkowski.

Decyzja UEFA oznacza, że po 13 grudnia br. będzie można ponownie zobaczyć Salamon na boisku. Dzięki czemu będzie mógł zagrać w ostatniej kolejce przed przerwą zimową przeciwko Radomiakowi. Do samych treningów obrońca wróci jeszcze w sobotę.

Michał Szumański

Redaktor naczelny krotkapilka.com.pl. Wcześniej m.in. Sport.pl, polskapilka24.net. Piłka nożna w wydaniu krajowym oraz zagranicznym. Fan największych klubów oraz tych niedocenionych.

Recent Posts

Media: Probierz szykuje zaskakującą zmianę w składzie kadry. Ma zamiar zaskoczyć

Fot. Paweł Jerzmanowski W piątek 15 listopada reprezentacja Polski zmierzy się z Portugalią. O ile…

1 tydzień ago

Mbappe zrezygnował z udziału w zgrupowaniu kadry! Nie zagra w najbliższych meczach

Fot. Screen: YouTube/PSG - Paris Saint-Germain Kylian Mbappe nie pojawi się na najbliższym zgrupowaniu reprezentacji…

2 tygodnie ago

Gyokeres dogadany w sprawie letniego transferu! Sporting ustalił cenę za napastnika

Screen: YouTube/Sporting Lizbona Viktor Gyokeres latem najprawdopodobniej odejdzie ze Sportingu Lizbona. Rewelacyjnie spisujący się napastnik…

2 tygodnie ago

Pedri ujawnił system kar Hansiego Flicka. Bez litości dla spóźnialskich

FC Barcelona pod wodzą Hansiego Flicka gra w tym sezonie znakomicie. Forma klubu to zasługa…

2 tygodnie ago

Polak ujawnił, jak głosował w Złotej Piłce. Wskazał, czego zabrakło Viniciusowi

Screen: YouTube/FIFA Rodri został zdobywcą Złotej Piłki 2024. Taki wynik plebiscytu wzbudził na całym świecie…

3 tygodnie ago

Legia zamierza pobić swój transferowy rekord. „Coraz bardziej pewne”

Legia Warszawa niebawem może pobić swój transferowy rekord. Jak informują portugalskie media, polski klub jest…

3 tygodnie ago