Były estoński piłkarz Wisły Kraków przestrzega naszą kadrę. "Ja bym uważał"
Reprezentacja Polski w marcu 2024 roku weźmie udział w barażach o awans na mistrzostwa Europy w Niemczech. Pierwszym rywalem biało-czerwonych będzie Estonia. Na temat spotkania, do którego dojdzie wiosną przyszłego roku, w rozmowie z Kanałem Sportowym wypowiedział się Sergiej Pareiko, były estoński bramkarz, który w przeszłości występował m.in. w Wiśle Kraków.
W czwartek 21 marca reprezentacja Polski rozpocznie baraże o awans do EURO 2024. W spotkaniu półfinałowym barażowej ścieżki A biało-czerwoni zmierzą się z Estonią. Jeśli z nią wygrają, w finale zmierzą się na wyjeździe ze zwycięzcą spotkania Walia – Finlandia.
Zanim jednak zaczniemy myśleć o meczu wyjazdowym, należy skupić się na domowym spotkaniu z Estonią. Polska uznawana jest za zdecydowanego faworyta pojedynku, ale nie wszyscy spisują naszych rywali na porażkę. Jedną z osób, która przestrzegła Polaków przed Estonią jest były estoński bramkarz, Sergiej Pareiko, który w latach 2011-2013 był zawodnikiem Wisły Kraków.
– Jak Kostia Vassiljev będzie w formie, będzie kierował tym zespołem. Widzę ogień w ich oczach. Polska jest faworytem, ale Estonia jest niedoceniana. Ja bym uważał – przyznał Pareiko w rozmowie z Kanałem Sportowym.
Sędzia Paweł Raczkowski nie pojawił się przed kamerami Canal+ po zakończonym spotkaniu Jagiellonii Białystok z…
Chelsea znów szykuje się do działania na rynku transferowym i tym razem może mocno namieszać…
fot. Paweł Jerzmanowski Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że Edward Iordănescu może szybko znaleźć…
Fot. FC Koeln Jakub Kamiński znów dał popis skuteczności i wszechstronności. W starciu 1. FC…
Lech Poznań znów zawiódł oczekiwania swoich kibiców. W spotkaniu z Motorem Lublin zespół Nielsa Frederiksena…
Z perspektywy Zagłębia Lubin trudno dziś nie żałować jednej zimowej decyzji. Ousmane Sow, który błyszczy…