Czołowy europejski klub chce pozyskać Jakuba Kiwiora. Skauci pojawili się na meczach kadry

AC Milan wysłał swoich skautów na mecz reprezentacji Polski z Czechami. Półfinaliści Ligi Mistrzów z poprzedniego sezonu poważnie rozważają pozyskanie Jakuba Kiwiora z Arsenalu.

O potencjalnym ruchu z udziałem Jakuba Kiwiora media debatują już od kilku miesięcy. Polski obrońca był na liście życzeń wielu europejskich klubów podczas letniego okna transferowego. O pozyskanie defensora Arsenalu najmocniej zabiegać miała Sevilla. Do niczego ostatecznie nie doszło.

Pozostania Kiwiora na Emirates Stadium bardzo chciał bowiem Mikel Arteta. Szkoleniowiec wicemistrzów Anglii traktuje polskiego stopera jako ważny element składu. W praktyce nie przekłada się to na wiele występów, ponieważ w tym sezonie 23-latek rozegrał zaledwie 367 na szczeblu klubowym.

Po zamknięciu mercato nie ustały głosy o potencjalnym powrocie byłego gracza Spezii Calcio do Serie A. Tamtejsza prasa łączyła Kiwiora m.in. z przenosinami do AS Romy oraz AC Milanu. Jak się okazuje, zainteresowanie ze strony „Rossonerich” jest prawdziwe.

Według informacji przekazanych przez Tomasza Włodarczyka wysłannicy Milanu obserwowali Kiwiora podczas listopadowych meczów reprezentacji Polski. Donato Lomonte z wysokości trybun analizował grę obrońcy i wrócił do Mediolanu z garścią cennych danych.

– Czy przenosiny Kiwiora do Milanu są realne? Wydaje się, że nie leżą w interesie Mikela Artety, który korzysta z reprezentanta Polski w ramach rotacji. Z punktu widzenia „Kanonierów” wypożyczenie 23-latka ma zatem mały sens – pisze Włodarczyk.