screen
W niedzielnym hicie Premier League Chelsea na własnym stadionie zmierzyła się z Manchesterem City. W międzyczasie doszło do zabawnej interakcji pomiędzy Cole’m Palmerem oraz piłkarzami „Obywateli”.
Niedzielny wieczór na Stamford Bridge obfitował w emocje oraz bramki. Starcie pomiędzy Chelsea oraz Manchesterem City zakończyło się istną kanonadą. Końcowy wynik hitu Premier League to 4:4.
Mecz przez pełne 90 minut był niezwykle wyrównany. Na kilka chwil przed ostatnim gwizdkiem arbitra Rodri dał „Obywatelom” prowadzenie i wydawało się, że podopieczni Pepa Guardioli wywiozą z Londynu komplet punktów. W doliczonym czasie gry do wyrównania po strzale z rzutu karnego doprowadził jednak Cole Palmer.
Napastnik „The Blues” latem przeniósł się do stolicy Anglii właśnie z Manchesteru City. W jednej z boiskowych sytuacji Palmer podszedł do grupki dyskutujących sobą piłkarzy z Etihad Stadium. Najszybciej zareagował Erling Haaland.
Norweski snajper odepchnął byłego kolegę z drużyny, kiedy tylko zauważył jego zamiary. Całe zajście przebiegło w atmosferze żartu.
Fot. Własne/Paweł Jerzmanowski Robert Lewandowski zrezygnował z gry w reprezentacji Polski, dopóki selekcjonerem kadry będzie…
Fot. Paweł Jerzmanowski W niedzielę wieczorem oficjalne medium reprezentacji Polski wypuściło niespodziewany komunikat. Michał Probierz…
Screen: YouTube/Real Madrid Ostatnie dni przyniosły zmianę w transferowej strategii Realu Madryt. Wicemistrzowie Hiszpanii porzucili…
Fot. Własne/Paweł Jerzmanowski W sobotę odbył się Mecz Gwiazd pomiędzy Polską oraz Francją. Po zakończeniu…
Fot. Paweł Jerzmanowski Władze Legii Warszawa wciąż szukają nowego trenera dla pierwszego zespołu. Na horyzoncie…
Fot. Paweł Jerzmanowski Podczas piątkowego meczu przeciwko Finlandii Kamil Grosicki zaliczył swój ostatni występ w…