Liverpool zaledwie zremisował z Luton Town w spotkaniu 11. kolejki Premier League. Losy meczu mogły potoczyć się inaczej, jednak Darwin Nunez zmarnował idealną sytuację na strzelenie gola. Urugwajczyk doprowadził do szału Jurgena Kloppa.
W meczu kończącym niedzielne zmagania w Premier League Luton Town na własnym stadionie mierzyło się z Liverpoolem. Beniaminek był skazywany na porażkę, jednak ostatecznie to Liverpool cudem wywiózł z Kenilworth Road jeden punkt. Tym samym „The Hatters” na przynajmniej kilka dni wydostali się ze strefy spadkowej.
Podopieczni Jurgena Kloppa byli stroną zdecydowanie przeważającą, ale to Luton Town jako pierwsze trafiło do siatki. W 80. minucie Alissona pokonał Tahith Chong. Wynik korzystny dla gospodarzy utrzymywał się przez kolejny kwadrans.
Na kilkadziesiąt sekund przed końcowym gwizdkiem arbitra Luis Diaz doprowadził do wyrównania. Kolumbijczyk zadedykował gola swoim rodzicom, którzy niedawno zostali uprowadzeni przez mafię.
Liverpool mógł rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść znacznie wcześniej. W okolicach 70. minuty doskonałą okazję do strzelenia bramki miał Darwin Nunez. Urugwajczyk spudłował jednak z najbliższej odległości, czym doprowadził do szału Kloppa.
Widzew Łódź nie zwalnia tempa. Klub z al. Piłsudskiego, który już tego lata dokonał kilku…
Fot. Screen/ YouTube/ Hellas Verona Channel Paweł Dawidowicz wciąż pozostaje bez klubu po wygaśnięciu kontraktu…
Kibice Legii Warszawa wciąż czekają na kolejne letnie wzmocnienia. Jak informuje Paweł Gołaszewski z Meczyki.pl,…
fot. Paweł Jerzmanowski To może być jeden z najbardziej zaskakujących transferów tego okna. Alireza Jahanbakhsh…
Transfer Milety Rajovicia do Legii Warszawa odbił się szerokim echem w polskich mediach. Napastnik sprowadzony…
Raków Częstochowa wciąż nie rezygnuje z walki o Petera Barátha. 23-letni pomocnik wrócił latem do…