Fot. Screen/ LaLiga Live
W piątek FC Barcelona pokonała Sevillę po samobójczym trafieniu Sergio Ramosa. W mediach społecznościowych „Dumy Katalonii” błyskawicznie pojawiła się szpilka w kierunku byłego kapitana Realu Madryt.
Po zakończeniu ubiegłego sezonu wygasł kontrakt Sergio Ramosa z Paris Saint-Germain. Hiszpan przez całe letnie okno transferowe nie znalazł nowego pracodawcy. Dopiero we wrześniu rękę do swojego byłego piłkarza wyciągnęła Sevilla.
Doświadczony stoper wystąpił w meczach z Las Palmas oraz Lens, a następnie pauzował ze względu na drobny uraz. Powrót na boisko okazał się dla niego koszmarem. Ramos podarował zwycięstwo FC Barcelonie.
W starciu 8. kolejki LaLiga przez długi czas utrzymywał się remis. Na kwadrans przed ostatnim gwizdkiem arbitra Lamine Yamal nabił głową Ramosa, a ten pechowo skierował piłkę do własnej bramki.
Chwilę po „swojaku” byłego kapitana Realu Madryt w mediach społecznościowych FC Barcelony pojawił się wpis o wymownej treści. „Rzeczy, które lubimy oglądać” – napisał administrator profilu mistrzów Hiszpanii. W rzeczy samej, była to szpilka w kierunku Ramosa.
Fot. Własne/Paweł Jerzmanowski Krzysztof Piątek, 29-letni napastnik reprezentacji Polski, jest bliski przenosin do katarskiego klubu…
Paryż nie potrzebuje meczu, żeby pachnieć piłką. Wystarczy przejść się o poranku po Rue de…
Fot. Paweł Jerzmanowski Sebastian Szymański, 26-letni pomocnik Fenerbahçe, może latem zmienić klub. Jak poinformował Mateusz…
Screen // YouTube / OGC Nice Marcin Bułka, 25-letni bramkarz OGC Nice i reprezentant Polski,…
Ben Lederman, 25-letni pomocnik Rakowa Częstochowa, po ponad pięciu latach spędzonych w klubie, opuści drużynę…
Fot. Paweł Jerzmanowski Arkadiusz Pyrka, 22-letni prawy obrońca i młodzieżowy reprezentant Polski, został nowym zawodnikiem…