Fot. Screen/ Birmingham Live
W czwartek Legia Warszawa zmierzy się z Aston Villą w meczu Ligi Konferencji Europy. Fani angielskiego klubu bardzo dobrze bawią się na ulicach polskiej stolicy, intonując nową przyśpiewkę na cześć Matty’ego Casha.
Po wyeliminowaniu Odrabasów Szymkent, Austrii Wiedeń oraz FC Midtjylland Legia Warszawa zakwalifikowała się do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy. Losowanie nie oszczędziło „Wojskowych”, bowiem trafili oni na Aston Villę, AZ Alkmaar oraz Zrinjski Mostar. Podopieczni Kosty Runjaicia będą musieli wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności, aby na wiosnę wciąż grać w pucharach.
Swoją tegoroczną przygodę w LKE wicemistrzowie Polski rozpoczną od starcia z Aston Villą. „The Villans” będą zdecydowanymi faworytami tego starcia. W dotychczasowych meczach Premier League zespół Unaia Emery’ego zanotował trzy zwycięstwa oraz dwie porażki.
W czwartek kibice klubu z Birmingham byli widoczni na ulicach Warszawy od samego rana. Zgodnie z wyjazdowym zwyczajem przemaszerowali przez ulice miasta, jednocześnie intonując różne przyśpiewki. Bohaterem najnowszej z nich okazał się reprezentant Polski, Matty Cash.
Boczny obrońca z polskimi korzeniami to persona uwielbiana przez kibiców Aston Villi. Już od dłuższego czasu porównują go do legendy piłki nożnej z Brazylii, Cafu. Podczas zabawy w polskiej stolicy fani angielskiego zespołu zaprezentowali utwór zadedykowany Cashowi.
Widzew Łódź nie zwalnia tempa. Klub z al. Piłsudskiego, który już tego lata dokonał kilku…
Fot. Screen/ YouTube/ Hellas Verona Channel Paweł Dawidowicz wciąż pozostaje bez klubu po wygaśnięciu kontraktu…
Kibice Legii Warszawa wciąż czekają na kolejne letnie wzmocnienia. Jak informuje Paweł Gołaszewski z Meczyki.pl,…
fot. Paweł Jerzmanowski To może być jeden z najbardziej zaskakujących transferów tego okna. Alireza Jahanbakhsh…
Transfer Milety Rajovicia do Legii Warszawa odbił się szerokim echem w polskich mediach. Napastnik sprowadzony…
Raków Częstochowa wciąż nie rezygnuje z walki o Petera Barátha. 23-letni pomocnik wrócił latem do…