Michniewicz chciał sprowadzić kolejnego reprezentanta Polski. Abha Club rozważało ofertę

Już niebawem rozpocznie się nowy sezon w lidze saudyjskiej. Jak się okazuje, po sprowadzeniu Grzegorza Krychowiaka do Abha Club, Czesław Michniewicz miał na liście życzeń kolejnego reprezentanta Polski.

W poniedziałek 14 sierpnia Czesław Michniewicz po raz pierwszy zasiądzie na ławce trenerskiej Abha Club w oficjalnym meczu. Jakiś czas temu polski szkoleniowiec rozpoczął przygotowania do nowego sezonu z saudyjskim zespołem. Debiutanckim rywalem byłego selekcjonera będzie Al-Hilal.

Abha Club nie dysponuje tak dużym budżetem jak czołowe zespoły z Saudi Professional League. Póki co jedynym znanym w Europie zawodnikiem, który dołączył do drużyny z Prince Sultan bin Abdul Aziz Stadium, jest Grzegorz Krychowiak. Jak przekazał Tomasz Włodarczyk, Michniewicz chciał sprowadzić na Bliski Wschód kolejnego reprezentanta Polski.

W Arabii Saudyjskiej rozważano transfer Bartosza Bereszyńskiego. Sampdoria po spadku z Serie A nie jest w stanie dalej pokrywać kontraktu defensora. Michniewicz poprosił władze klubu o pozyskanie kadrowicza, wymagania finansowe okazały się jednak zbyt wysokie.

– Michniewicz chciał go w swoich szeregach, ale ostatecznie klub nie był w stanie złożyć oferty za defensora. Wbrew temu, co pisały media, na tę chwilę nie ma on na stole propozycji z Bliskiego Wschodu. 31-latek czeka na konkretne propozycje – pisze Tomasz Włodarczyk.

Niewykluczone, że do Abha FC zostanie ściągnięty skrzydłowy z ciekawą przeszłością. Mowa o Samu Castillejo. Hiszpan chciałby dołączyć do któregoś z saudyjskich klubów i prowadzi aktualnie rozmowy m.in. z zespołem Michniewicza. Póki co strony nie osiągnęły porozumienia ws. pensji.