W najbliższym czasie może dojść do transferu z udziałem Marcina Bułki. Polski bramkarz znajduje się na liście życzeń FC Nantes, jeśli klub opuści Alban Lafont.
Marcin Bułka reprezentuje barwy OGC Nice od 2021 roku. Polak najpierw został wypożyczony do drużyny „Les Aiglons”, a następnie wykupiony z Paris Saint-Germain za dwa miliony euro. Podczas pierwszego roku swojego pobytu w klubie bramkarz bardzo dobrze prezentował się w Pucharze Francji, gdzie wraz z kolegami poległ dopiero w finale.
23-latek przymierzany był do pierwszego składu Nicei, jednak miesiąc po jego transferze definitywnym „Orlątka” skorzystały z okazji na rynku i sprowadziły w swoje szeregi Kaspera Schmeichela z Leicester City. Od tamtej pory to właśnie Duńczyk zajął miejsce między słupkami ekipy z południa kraju.
W minionym sezonie Bułka zanotował zaledwie siedem występów, z czego trzy to spotkania w ramach fazy grupowej Ligi Konferencji Europy. Niewykluczone, że urodzony w Płocku zawodnik niebawem zmieni przynależność klubową. Jego usługami potencjalnie zainteresowane jest FC Nantes.
Aby do przenosin Polaka doszło, najpierw drużynę „Kanarków” opuścić musi Alban Lafont. Umowa Francuza wygasa wraz z końcem kolejnej kampanii ligowej, a sam zawodnik nastawiony jest na zmianę swojego otoczenia. Dotychczas nie pojawiły się jednak żadne konkretne oferty, więc 24-latek nadal może pozostać w FC Nantes.
Fot. Paweł Jerzmanowski W piątek 15 listopada reprezentacja Polski zmierzy się z Portugalią. O ile…
Fot. Screen: YouTube/PSG - Paris Saint-Germain Kylian Mbappe nie pojawi się na najbliższym zgrupowaniu reprezentacji…
Screen: YouTube/Sporting Lizbona Viktor Gyokeres latem najprawdopodobniej odejdzie ze Sportingu Lizbona. Rewelacyjnie spisujący się napastnik…
FC Barcelona pod wodzą Hansiego Flicka gra w tym sezonie znakomicie. Forma klubu to zasługa…
Screen: YouTube/FIFA Rodri został zdobywcą Złotej Piłki 2024. Taki wynik plebiscytu wzbudził na całym świecie…
Legia Warszawa niebawem może pobić swój transferowy rekord. Jak informują portugalskie media, polski klub jest…