Sobotni mecz Ligi Mistrzów zakończy sezon 2022/23 w europejskich pucharach. W minionych dniach poznaliśmy zwycięzców Ligi Europy oraz Ligi Konferencji Europy, a w najbliższy weekend dowiemy się, kto sięgnie po najważniejsze trofeum w europejskim futbolu klubowym. Naprzeciwko siebie staną Inter Mediolan oraz Manchester City.
Mediolańczycy przystępują do sobotniego spotkania, by bronić honoru włoskiej piłki. Trzech przedstawicieli tego kraju znalazło się w finałach europejskich pucharów, po jednym w każdym z nich, i do tej pory żaden z nich nie sięgnął po europejskie trofeum. W Lidze Europy lepsza od AS Romy okazała się Sevilla, a w Lidze Konferencji Europy puchar trafił w ręce West Ham United, a nie AC Fiorentiny. Zadanie dla „Nerazzurrich” jest jednak bardzo ciężkie, ponieważ naprzeciwko nich stanie Manchester City. „The Citizens” dopiero co obronili tytuł mistrzowski, mimo że w pewnym etapie sezonu bardzo dużą przewagę nad nimi miał Arsenal, a także przed tygodniem wygrali Puchar Anglii. Simone Inzaghi z pewnością szykuje jakieś taktyczne rozwiązania, aby w sobotni wieczór zatrzymać Erlinga Haalanda i spółkę.
Inter miał dość ciężką drogę do finału ze względu na to, że już w fazie grupowej trafił na Bayern, FC Barcelonę oraz Viktorię Pilzno. Mimo takiego składu udało się awansować do fazy play-off z drugiego miejsca. Faza pucharowa aż dwukrotnie prowadziła przez Portugalię, gdyż najpierw po remisie i wygranej zespół wyeliminował FC Porto, następnie dzięki podobnym rezultatom byli górą w potyczce z Benfiką, a w półfinale pokonali lokalnego rywala, czyli AC Milan (3:0 w dwumeczu).
Wydawać by się mogło, że droga Manchesteru City do finału była bardzo prosta. Wszak zespół w całym sezonie Ligi Mistrzów nie przegrał żadnego meczu. Fazę grupową, gdzie mierzył się z Borussią Dortmund, Sevillą czy FC Kopenhagą, przeszli z zaledwie dwoma remisami (dwa wyjazdowe mecze z Kopenhagą i Borussią). W fazie pucharowej los dwukrotnie (a licząc cały sezon łącznie z fazą grupową to nawet trzykrotnie) połączył ich z klubami z Niemiec. Najpierw wyeliminowali RB Lipsk które, chociaż w pierwszym meczu u siebie postawiło się i padł remis 1:1, to „Obywatele” w rewanżu nie pozostawili cienia złudzeń, wygrywając aż 7:0. Dalej wygrali u siebie 3:0 z Bayernem, a dzięki remisowi 1:1 na wyjeździe udało się awansować dalej. W półfinale zagrali przeciwko Realowi Madryt, który bronił tytułu. Przebieg dwumeczu był jednak podobny do tych z poprzednich faz. Remis 1:1 na Estadio Santiago Bernabeu, a na Etihad Stadium nokaut 4:0.
Kto jest zatem faworytem tego spotkania? Według ekspertów GO+bet legalnego, polskiego bukmachera zdecydowanym faworytem są Anglicy. Na ich zwycięstwo po regulaminowych 90 minutach kurs wynosi 1,52. Wygrana Interu jest okraszona kursem 6,80, a na remis 4,70. Jeżeli natomiast spojrzymy na kursy dotyczące tego, kto wygra trofeum, to tutaj kurs na „Obywateli” wynosi 1,21, a na Inter 4,25.
Początek meczu w sobotę, 10 czerwca o godz. 21.
*Wszystkie kursy są z 9 czerwca z godziny 18.30
Kursy zawarte w tekście pochodzą z bukmachera GO+bet. Bukmacher ten posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych wydane przez Ministra Finansów RP. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest zabroniony. Hazard związany jest z ryzykiem. Gra w zakładach bukmacherskich jest dozwolona od 18. roku życia. Wszelkie reklamy gier hazardowych, a także informacje o kursach, są skierowane do osób pełnoletnich i mają charakter informacyjny. Nie mają one na celu nakłaniania do gry.
Wszelkie materiały promocyjno-reklamowe mają charakter wyłącznie informacyjny. Nie zachęcamy do udziału w grach hazardowych. Kursy na wyżej wskazane zdarzenia podajemy w celach informacyjnych i analitycznych. Nie bierzemy odpowiedzialności za to, jakim rezultatem zakończy się dany mecz i które zdarzenia wskazane w tekście okażą się trafione.
Jagiellonia Białystok przygotowuje się na możliwe odejście Afimico Pululu, który wzbudza zainteresowanie zagranicznych klubów po…
Lech Poznań planuje sprzedaż Afonso Sousy po zakończeniu bieżącego sezonu. Jak informuje Piotr Wołosik z…
Fot. Paweł Jerzmanowski Jakub Kiwior rozegrał znakomite spotkanie w barwach Arsenalu, przyczyniając się do zwycięstwa…
Neymar ponownie doznał kontuzji, opuszczając boisko ze łzami w oczach podczas meczu z Atlético Mineiro.…
Screenshot Przed meczem Ligi Mistrzów pomiędzy Realem Madryt a Arsenalem doszło do kontrowersyjnej sytuacji związanej…
Śląsk Wrocław może stanąć przed poważnym wyzwaniem kadrowym, jeśli nie zdoła utrzymać się w PKO…