Marek Papszun // Fot. Paweł Jerzmanowski
Po zakończeniu meczu finałowego o Puchar Polski pomiędzy zawodnikami Rakowa Częstochowa i Legii Warszawa doszło do szarpaniny. W całym zamieszaniu Filip Mladenović uderzył dwóch piłkarzy „Medalików”. Zachowanie Serba w bardzo ostry sposób skomentował Marek Papszun.
Spotkanie na PGE Narodowym odbywało się w bardzo napiętej atmosferze. Już po kilku minutach gry za faul na Franie Tudorze wyleciał Yuri Ribeiro. Później sędzia Piotr Lasyk pokazał jeszcze dziesięć żółtych kartek. Po jednej otrzymali Marek Papszun i Kosta Runjaić. Pomiędzy sztabami obu klubów doszło do przepychanki.
Pomimo gry w przewadze zawodnika Raków Częstochowa nie zdołał przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę. Bardzo dobrze dysponowany tego dnia Kacper Tobiasz nie dał się pokonać ani razu, a następnie obronił strzał w konkursie rzutów karnych. Chwilę po tych wydarzeniach na murawie ponownie zawrzało.
Świętujący zawodnicy Legii Warszawa wdali się w sprzeczkę z „Medalikami”. Filip Mladenović wymierzył ciosy Wiktorowi Długoszowi oraz Jeanowi Carlosowi. Serb został napomniany czerwoną kartką.
Po ostatnim gwizdku arbitra w bardzo ostrych słowach o zachowaniu defensora „Wojskowych” wypowiedział się Marek Papszun. Zdaniem trenera lidera Ekstraklasy granice dobrego smaku zostały złamane, a Legia nie pokazała Rakowowi szacunku.
Lech Poznań znów zawiódł oczekiwania swoich kibiców. W spotkaniu z Motorem Lublin zespół Nielsa Frederiksena…
Z perspektywy Zagłębia Lubin trudno dziś nie żałować jednej zimowej decyzji. Ousmane Sow, który błyszczy…
Władze FC Barcelony coraz uważniej analizują sytuację Roberta Lewandowskiego, którego przyszłość na Camp Nou zaczyna…
Gonçalo Feio po kilku miesiącach od rozstania z Legią Warszawa znów pracuje w polskiej Ekstraklasie.…
Fot. Paweł Jerzmanowski Leonardo Rocha błyszczy w barwach Zagłębia Lubin, ale nie wszyscy uważają, że…
Fot. Paweł Jerzmanowski Jakub Moder od kilku miesięcy walczy z problemem zdrowotnym, który okazał się…