Fot. Screen // YouTube / FC Barcelona
– Należy pamiętać, że przez ostatnich siedem dekad większość przewodniczących Komitetu Technicznego Sędziów to byli członkowie, zawodnicy czy dyrektorzy Realu Madryt – na konferencji prasowej powiedział Joan Laporta. Szef FC Barcelony zaatakował „Królewskich”, których władze jakiś czas temu publicznie wyrazili zaniepokojenie dotyczące medialnych doniesień na temat zarzutów postawionych katalońskiemu klubowi.
W Hiszpanii nie milkną echa związane z aferą Negreira. Przypomnijmy, że jakiś czas temu media ujawniły, że były wiceprzewodniczący Komitetu Technicznego Sędziów w Hiszpanii otrzymywał pieniądze od FC Barcelony. Sprawa trafiła do sądu, a zarzuty przedstawiono m.in. poprzednim prezesom katalońskiego klubu.
Dodatkowo w minionych dniach kluby La Liga publikowały oświadczenia dotyczące wspomnianych zarzutów. Zrobił to m.in. Real Madryt, co na konferencji prasowej skomentował aktualny szef Barcy, Joan Laporta. – Real Madryt przyłączył się do kampanii nienawiści, choć jest klubem, który od zawsze był faworyzowany przez decyzje sędziów. Był uważany za drużynę reżimu – powiedział Laporta.
I dodał: – Należy pamiętać, że przez ostatnich siedem dekad większość przewodniczących Komitetu Technicznego Sędziów to byli członkowie, zawodnicy czy dyrektorzy Realu. Od lat 70. sprawiedliwość na boisku wymierzali ludzie związani z Realem. To, że teraz ten klub mówi, że czuje się skrzywdzony, wydaje mi się bezprecedensowym ćwiczeniem z cynizmu.
Fot. Paweł Jerzmanowski Czy Adam Nawałka wróci na ławkę trenerską? Taki scenariusz znów staje się…
Fot. Paweł Jerzmanowski Przyszłość Kacpra Tobiasza wciąż stoi pod znakiem zapytania. Choć Legia Warszawa zaproponowała…
Fot. Paweł Jerzmanowski 2 października zapisze się złotymi zgłoskami w historii polskiego futbolu. Po raz…
Screen: YouTube / Łączy nas piłka Arkadiusz Reca może być jednym z największych zaskoczeń najbliższej…
W Wiśle Kraków wyraźnie postawiono na młodzież i na efekty nie trzeba było długo czekać.…
W meczu 5. kolejki Serie A AC Milan wygrał u siebie z Napoli 2:1. Neapolitańczycy…