Fot. Screen: YouTube/Real Madrid
W ostatnich tygodniach pojawiło się wiele spekulacji na temat przyszłości Carlo Ancelottiego. Trener Realu Madryt łączony był bowiem z przejęciem reprezentacji Brazylii. Podczas konferencji prasowej włoski szkoleniowiec ostatecznie uciął wszelkie plotki.
Początek 2023 roku był ciężkim okresem dla Realu Madryt. Po porażkach z Villarrealem i Majorką, oraz remisie z Realem Sociedad „Królewscy” znacznie obniżyli swoje szanse na obronę mistrzostwa Hiszpanii. Dodatkowo podopieczni Carlo Ancelottiego przegrali z FC Barceloną w krajowym superpucharze.
Sygnałem do zażegnania kryzysu było zwycięstwo w Klubowych Mistrzostwach Świata. Następnie Real Madryt pewnie wygrał dwa ligowe mecze. We wtorek natomiast „Los Blancos” w charakterystycznych dla siebie okolicznościach rozgromili Liverpool na wyjeździe aż 5:2.
Tym samym zakończono dyskusje na temat Carlo Ancelottiego. Hiszpańskie media sugerowały, że w przypadku braku poprawy wyników Włoch może zostać zwolniony przed najważniejszym etapem sezonu. Dodatkowo legendarny szkoleniowiec był łączony z objęciem reprezentacji Brazylii, która po mundialu w Katarze pozostaje bez selekcjonera.
Nic z tych rzeczy się nie wydarzy. Na konferencji prasowej przed derbowym meczem z Atletico Madryt Ancelotti zabrał głos w sprawie swojej przyszłości. 63-latek ma zamiar wypełnić swój kontrakt w stolicy Hiszpanii. – Będę tutaj w przyszłym sezonie, mam ważny kontrakt. Wszystko, co muszę robić, to wygrywanie spotkań – oznajmił trener.
Widzew Łódź nie zwalnia tempa. Klub z al. Piłsudskiego, który już tego lata dokonał kilku…
Fot. Screen/ YouTube/ Hellas Verona Channel Paweł Dawidowicz wciąż pozostaje bez klubu po wygaśnięciu kontraktu…
Kibice Legii Warszawa wciąż czekają na kolejne letnie wzmocnienia. Jak informuje Paweł Gołaszewski z Meczyki.pl,…
fot. Paweł Jerzmanowski To może być jeden z najbardziej zaskakujących transferów tego okna. Alireza Jahanbakhsh…
Transfer Milety Rajovicia do Legii Warszawa odbił się szerokim echem w polskich mediach. Napastnik sprowadzony…
Raków Częstochowa wciąż nie rezygnuje z walki o Petera Barátha. 23-letni pomocnik wrócił latem do…