Fot. Screen: YouTube/Fortuna Düsseldorf
Po zakończeniu trwającego sezonu Dawid Kownacki zmieni klub na zasadzie wolnego transferu. Usługami polskiego napastnika zainteresowane są m.in. Borussia Moenchengladbach oraz PSV Eindhoven.
W pierwszej połowie sezonu 2022/2023 Dawid Kownacki w końcu pokazał formę, jakiej oczekiwano od niego w Fortunie Duesseldorf. Polak strzelił 7 goli oraz zanotował 7 asyst w rozgrywkach na krajowym podwórku. Wychowanek Lecha Poznań brany był pod uwagę nawet w kontekście wyjazdu na mundial w Katarze, ostatecznie jednak mistrzostwa świata obejrzał z pozycji widza.
Na początku grudnia ubiegłego roku w mediach społecznościowych pojawił się komunikat, iż Kownacki po zakończeniu trwającej kampanii 2. Bundesligi odejdzie z Fortuny. Kontrakt 25-latka obowiązuje tylko do końca czerwca i nie zostanie on przedłużony. Na brak zainteresowania polski napastnik nie może jednak narzekać.
Jak informuje niemiecki „Bild”, co najmniej dwa silne kluby wpisały Kownackiego na listę życzeń. Są to Borussia Moenchengladbach oraz PSV Eindhoven. Zawodnikowi Fortuny w szczególności odpowiadałaby perspektywa przejścia do pierwszej z drużyn, gdyż „Źrebaki” swoją siedzibę mają w bezpośrednim sąsiedztwie Duesseldorfu.
Latem z niemieckiej ekipy najprawdopodobniej odejdzie Marcus Thuram, który jest największą gwiazdą linii ofensywnej Borussii Moenchengladbach. Dodatkowo szeregi drużyny prowadzonej przez Daniela Farke może opuścić Alassane Pléa. Wówczas Kownacki stałby się ważną postacią w układance BM.
Widzew Łódź nie zwalnia tempa. Klub z al. Piłsudskiego, który już tego lata dokonał kilku…
Fot. Screen/ YouTube/ Hellas Verona Channel Paweł Dawidowicz wciąż pozostaje bez klubu po wygaśnięciu kontraktu…
Kibice Legii Warszawa wciąż czekają na kolejne letnie wzmocnienia. Jak informuje Paweł Gołaszewski z Meczyki.pl,…
fot. Paweł Jerzmanowski To może być jeden z najbardziej zaskakujących transferów tego okna. Alireza Jahanbakhsh…
Transfer Milety Rajovicia do Legii Warszawa odbił się szerokim echem w polskich mediach. Napastnik sprowadzony…
Raków Częstochowa wciąż nie rezygnuje z walki o Petera Barátha. 23-letni pomocnik wrócił latem do…